laggona Napisano 7 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 WItam serdecznie! Uprzejmie Was proszę, tutaj zgromadzonych i doświadczonych:) o interpretację snu Śniło mi się, że szłam z koleżanką po mieście, na autobus, który jechał na lotnisko, bo musiałyśmy tam być o 14 50. Przechodziłysmy koło zakonu i przed wejściem stał tam srebrny samochód. Koleżanka sprawdziła drzwi i okazało się, że auto jest otwarte. wsiadła i odjechała. Ja, ze strachu weszłam do tego zakonu i zakonnica się mnie spytałą co ja robię, a ja, że szukam toalety... i uciekłam!! widziałąm jak ta mniszka wzywa pomoc i wysyła policję za koleżanką. zadzwoniłam więc do niej, żeby porzuciła gdzieś w uliczce samochó i uciekała, a sama pobiegłam na ten autobus. na przystanku okazało się, że byli sami murzyni... sprawdzając w senniku, murzyn i zakonnica mają takie samo znaczenie: "ostrzezenie przed przesada". czy ktoś może mi wyjaśnić co to dokładniej znaczy??? będę wdzięczna za każdą sugestię. dziękuję, pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laggona Napisano 8 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 up czy ktos moze mi zinterpretowac znaczenie snu, to bardzo wazne... dzis mialam tak jakby pierwsza czesc tego snu, ze zanim szlam z kolezanka, bylam w duzej galerii handlowej i biegalam!! za żółwiem.. dopiero po wyjsciu z galerii się spotkalam z koelzanka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.