Sprinterka Napisano 7 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 Jestem w jakimś miasteczku. Idzie na wprost do mnie chłopak i mnie całuje w policzek . Idziemy razem do monopolowego. On kupuje coś i sprzedawczyni mówi , że on jest winny 50 groszy. Oddaje za niego. Ale jakoś reszta z jego zakupów zmieszała się z tymi 50 groszami i sprzedawczyni się kłóci ze mną.W między czasie przychodzi jakaś inna na zmianę i też się zaczyna kłócić . Idziemy na zaplecze i się z młodszą sprzedawczynią bije i ja zabijam ... o kant rozbiła głowę. Później idę z chłopakiem i wołają go na boisko , aby zagrał , ale on nie idzie. ( Dziwne było to , że byli tak samo ubrani...). Idziemy ulicą tak pod górę i on zaprasza mnie do siebie do domu. Wchodzę a tam cała jego rodzina zapatrzona w telewizor na kanapie. Ja usiadam na drugiej kanapie i chciałam sie przywitać ,ale nie zrobiłam tego , ponieważ dziwnie się czułam w tym towarzystwie. Przychodzi ten chłopak i idziemy na górę po schodach do jego pokoju . Ja biorę książkę z półki i kładę się na jego łózko i zaczynam ją czytać. On położył sie na mnie i ja zaczynam go głaskać. Chciał mnie pocałować ,ale odmówiłam .Potem on zasnął. Jest rano i proszę o jakąś bluzkę i chce iść do domu . Zadzwonił telefon i mama krzyczy , że uciekłam z domu. Potem znaleźliśmy się na dworcu kolejowym i przyjechał mój pociąg . On mnie przytulił i wsiadłam do pociągu . przy oknie słuchałam muzyki. Wychodzę z pociągu i idę nad rzekę i skacze do niej. obok mnie był list na moście. Otworzyłam oczy pod wodą i wypływa z mojej kieszeni test ciążowy z uśmiechnięta Buśką. Bardzo proszę o interpretację tych snów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.