Skocz do zawartości

titanic,manekiny i ....


agawa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Nie wiem, dlaczego ostatnia noc była tak bogata w sny. Żadko pamiętam o czym śniłam, tym razem wiem doskonale, z tą jednak różnicą, że skoro juz udało mi się je zapamiętać, to wartoby było dowiedzieć się coś więcej na ich temat....

Pamiętam ,że na titanicu znalazłam się z młodym mężczyzną i do pewnego momentu nie wiedziałam kim jest.Chyba za bardzo byłam zauroczona wycieczką po tym statku... Titanic był już po katastrofie, aczkolwiek nie zatonął, tylko dryfował po wodzie... Wszędzie było pełno ludzi, a twarze i ich sylwetki wskazywały, że nie żyją... Pomimo tego, że byli bladzi i sztywni pojawiali się co jakiś czas obok mnie, jakby nas śledzili... My przechodząc na wyzsze pokłady spotykaliśmy wszędzie umarlaków... Jedna z ciekawszych sytuacji- otwarte drzwi do łazienki a tam starszy pan, siedzący na toalecie, z odchyloną głową ku tyłowi- zdecydowanie nie żyje... Po pewnym czasie doszliśmy do pokoju, w którym pełno było tych "manekinów", "nieżywych ludzi". Pokój był czerwony, wysłany atłasami, dookoła manekiny... No i my rozpoczynający grę wstępną i zaraz uprawaijący seks... okazuje się, że owym facetem jest mój były, a manekiny(zmarli ludzie) zaczynają się ruszać i komentować nasze poczynania... Chyba skończyło się na tym, że próbowaliśmy wydostać się z tego pokoju... nie wiem jak ta ucieczka się zakończyła, bo natychmiast zaczęłam śnić zupełnie coś innego, aczkolwiek myślę, że już jedno z drugim niewiele będzie miało wspólnego( no poza tym, że we wszystkich 3 snach uprawiałam z kimś seks) jeżeli dalsza część dopomorze w interpretacji tego pierwszego napiszę ją, aczkolwiek nie sądzę, aby miało to jakieś znaczenie.... Czy ktoś jest mi w stanie to wytłumaczyć??? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Oto moja intpretacja: Ponieważ na Titanicu zdarzyła się tragedia, więc w Twoim życiu wydarzy (lub też wydarzyło się) coś przykrego, co pociągnie za sobą liczne konsekwencje (to te umarlaki). Początkowo chodź będziesz sobie zdawała sprawę z ich obecności, będziesz je jednak bagatelizować. Wyjdą one do piero przy okazji intymnych bądź trudnych dla Ciebie spraw (w śnie - wtedy gdy umarli głośno komentowali to jak kochałaś się z byłym factem). Nie wim na jakiej stopie żyjesz obecnie ze swoim eks, stąd założenie że chodzi o trudne sprawy:)

 

Pozdrawiam i miłych snów

Rana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy coś w tym jest i muszę stwierdzić, chociaż ciężko się przyznać,że jednak tak... Boję się,że będzie ode mnie oczekiwał jeszcze czegoś, że ma nadzieje na to, że byc może jeszcze kiedyś będziemy razem.... Nie mam odwagi mu powiedzieć, że nie.. Boję się, że będzie to dla nas zbyt bolesne, dlatego wolę unikać kontaktu z nim, niż doprowadzić do tego, aby kiedykolwiek nabrał jeszcze nadziei... Tylko skąd ten drugi sen, który zaczyna się wspaniałym spacerem, nocą po mieście z mężczyzną którego nie znam, a kończy się on seksem w bagażniku córki mojej szefowej... gdzieś obok po siedzeniach błąka się pies... samochód jest niebieski i ewidentnie przypomina mi auto kolegi z życia codziennego ,volvo.... hmmm a to nie on aktualnie zaprząta mi głowę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...