truskawka1 Napisano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) Śniła mi się dziś koleżanka z którą chodziłam do liceum, ani nie była moją przyjaciółką, ani też nie byłyśmy bardzo dobrymi koleżankami, ale lubiłyśmy się, ona zmarła jakieś 5 lat temu w wypadku samochodowym. Teraz jestem na studiach i miałam taki sen... Weszłam spóźniona na wykład, zobaczyłam że na moim miejscu siedzi właśnie ona, po jej minie widziałam że w ogóle nie ma zamiaru mi ustępować z tego miejsca, podeszłam pod ławkę zobaczyłam że zaprzyjaźniła się ze wszystkimi moimi znajomymi i oni też nie chcieli żebym tam siadała. Podeszłam do niej chwyciłam ją mocno za bluzkę i (zobaczyłam tak wyraźnie jej twarz jak nigdy dotąd) powiedziałam żeby wypier...... z mojego miejsca ( na co dzień do ludzi w ogóle nie jestem taka wulgarna) ona nie chciała za bardzo ustąpić i powiedziałam wtedy "chciałabyś żeby ktoś zajął twoje miejsca tak jak ty moje no powiedz, chciałabyś ??!!" bardzo zła i tak jakby to wszystko zrozumiała, wstała i wyszła z sali. Potem każdy na mnie w sali patrzył jak na wariatkę, ale ja w śnie bardzo się bałam że ona odbierze mi moich znajomych tak jak odebrała ulubione miejsce w ławce. Co może znaczyć taki sen, przyznam że trochę mnie przeraża, po pierwsze nigdy nie śnił mi się ktoś kto umarł a po drugie nie znam poza nią nikogo takiego. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez truskawka1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katamaradze Napisano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 zmarła koleżanka to przeniesienie - swoich obaw o to, że rzeczywiście zburzy się podział społeczny w klasie, że zdarzy się coś, przez co zaczniesz być odbierana negatywnie wśród znajomych. możliwe, że w rzeczywistości zwracasz baczną uwagę na to, co mówisz i postępujesz konformistycznie - by uzyskać jak największe uznanie wśród ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truskawka1 Napisano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 a dlaczego akurat ona jest przeniesieniem ? W ogóle o niej nie myślałam, właściwie zapomniałam o tej osobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katamaradze Napisano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 może akurat ona była archetypem czegoś? była bardziej popularna, ładniejsza w Twoim mniemaniu, mądrzejsza, nie wiem:) możliwe też, że podświadomość po prostu odkopała tę postać przypadkowo lub jako przypomnienie o przeżyciach związanych z jej wypadkiem. sny są często mieszanką różnych przeżyć, nie do końca jesteśmy w stanie je rozpracować zupełnie poprawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truskawka1 Napisano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 Nigdy nie uważałam jej za ładniejszą czy mądrzejszą od siebie, może miała trochę więcej luzu w podejściu do innych, ale na pewno nie myslałam o tym ani jej tego nie zazdrościłam, w mojej klasie było z 10 innych osób które naprawdę były bardziej przebojowe i bardziej mi imponowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.