Skocz do zawartości

Dom, mieszkanie, czarna kobieta


Inez7917

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio w moich snach akcja dzieje się w domu. Śniło mi się, że razem z Agą Pe. wybrałyśmy się odwiedzić Anię Zet. Miała piękny, biały dom z ogrodem. Był duży i prostokątny, ale nie miał ani drugiego, ani pierwszego piętra. Ten dom był inny, aż dziwie się, że w pewien sposób sama go sobie wyobraziłam. Chyba narysuje jakiś schemat w paincie, rozrysowanie pokoi i takie tam, bo myślę, że warto. Ten dom był naprawdę ciekawy. Pamiętam trzy sypialnie, obok siebie na pewnym podwyższeniu. Wszystkie idealnie czyste, jakby nie używane, biała pościel, ręczniki...

 

Ania była czymś zajęta, więc same z Agą oprowadzałyśmy się po jej lokum. Gdy szłyśmy wąskim korytarzem zaczęła nas gonić jakaś staruszka ubrana na czarno. Wbiegłam szybko do łazienki i przez uchylone drzwi zaczęłam wołać Agę, która nie wiadomo czemu stanęła. Nagle dobiegła do mnie i już miała zatrzasnąć drzwi, kiedy owa pani wdarła się do pomieszczenia. Schowałam się w kącie, a ona szła prosto na mnie. Bałam się jej, ale zarazem byłam w stanie się bronić... I pobudka!

 

 

Drugi sen dział się w moim mieszkaniu. W rzeczywistości wcale tam nie mieszkam. Mieszkanie też nie było do końca normalne. Z jeden strony zwyczajne, wyjątkowo duże - położne (prawdopodobnie) gdzieś w bloku - ale z drugiej strony przez szybę z balkonu widziałam choinki. Jak gdyby na jakiejś wsi, niedaleko lasu.

 

Dopiero się tam przeprowadziłam z mamą i bardzo mi się podobało. Dużo pokoi, łazienek, luster... ale wszystko było jeszcze niepoukładane. Meble stały byle jak i gdzie niegdzie spoczywał kurz.

 

Potem wyjechałam na jakąś kolonie i po powrocie zobaczyłam, że mama wprowadziła pewne zmiany. Otworzyłam drzwi do łazienki i okazało się, że środek był zamurowany z wyjątkiem jednego lusterka. Na dodatek tam gdzie ja miałam swój pokój był salon - i takie same zamiany nastąpiły w innych pokojach. Nie umiałam znaleźć swojego. Byłam zła i krzyczałam na mamę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...