MadziaAdamo Napisano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 Proszę o pomoc w interpretacji snu. Śniło mi się , że miałam wyjść z mieszkania sięgałam po kurtkę i nagle zobaczyłam , że drzwi są otwarte. Chciałam je zamknąć ale nie mogłam. Chwyciłam za okrągłą klamkę ale one odskakiwały i na nowo były uchylone. Spróbowałam jeszcze raz, ale coś je trzymało i powoli otworzyło drzwi. Za nimi stała kobieta. Blondynka z krótkimi, kręconymi włosami do brody. Zobaczyła mnie, patrzyła sie chwile i uśmiechnęła. Ja nie mogłam nic zrobić, nie mogłam sie ruszyć, ani nic zrobić. Patrzyłam na nią pustym wzrokiem i nie mogłam zrobić żadnego ruchu. Po prostu stałam i czułam jak moje ciało stawało się coraz cięższe. Powoli kuląc się osunęłam się na podłogę. Nie upadłam po prostu kucnęłam czy jakoś tak . Ciągle patrzyłam się na tą kobietę. Ona patrzyła się na mnie z uśmiechem, który zamienił się w przerażenie . Kobiet bała się mnie dosłownie, była przerażona. W panice zaczęła szukać drogi ucieczki. Uciekła do drzwi mieszkania naprzeciwko. A ja (dokładnie nie pamiętam) chyba chciałam za nią biec, rzucić się na nią czy coś. Miałam wrażenie że byłam jakimś bladym, długowłosym demonem. To nie był taki zwykły sen jak inne sny. Nie czułam się jak w normalnym śnie. Miałam całkiem Inn odczucia. Proszę o pomoc w interpretacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MadziaAdamo Napisano 26 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2011 proszę o pomoc w interpretaji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.