Owdowiałam i broniłam się nożem ..Proszę o interpretację

Witam,

właśnie się zapisałam na forum, aby uzuskać od Was doświadczeni Przyjaciele pomocy w interpretacji snu. To był bardzo mocny i realistyczny sen. Dowiedziałam się, że mój mąż zginał. Nie poinformowano mnie w jaki sposób- poprostu powtarzałam w sobie myśl, że jestem wdową i czułam żal w sercu, że tak krótko byliśmy małżeństwem. Następnie odbyła się scena jak z horroru, gdyż musiałam walczyć z kimś, kto usiłował mnie zabić nożem. Pamiętam, że zostałam skaleczona, a sama wbiłam nóż w serce mężczyżnie, z którym walczyłam. Strasznie dobił mie ten sen. Dodam, że w rzeczywistości jestem mężatką od 5 miesięcy. Mamy ogromne problemy w życiu seksualnym- ono właściwie nie istnieje. Nie ukrywam, że myślę o odejściu... bo zdałam sobie sprawę, że chyba jestem aseksualna dla mojego męża (czemu on zaprzecza). Będę wdzięczna za interpretację.

Mąż dla Ciebie zginął. To tak jakby przestał dla Ciebie istnieć od jakiegoś czasu. Jest bo jest, ale bez rewelacji. Mozliwe,że coś Ci się nie spodoba w postawie męża, rozczaruje Cię jego zachowanie i odczujesz żal sercu i bardzo możliwe, że podczas kłótni się będziecie wzajemnie ranić. Ty będziesz się czuła atakowana, ale też sama zranisz bardzo. Sen wskazuje jedynie na kłótnie i pokazuje, że jesteś bardzo emocjonalną osobą, która mocno przeżywa stres, kłótnie itp.

Dziękuję Ci userka.Szczere, ale prawdziwe.