Ja z przeszłości.

Witam,

dziś w nocy miałem sporo snów, ale jeden wpłynął na mnie szczególnie.

Śniło mi się dziecko (około 2-3 lat), trzymałem je na kolanach przodem do mnie. To byłem ja z przeszłości i wiedziałem o tym. Mówiłem do niego moim imieniem, bawiłem się, przytulałem. Czułem niesamowitą więź, kochałem je, byłem szczęśliwy.

Po obudzeniu się czułem wielkie emocje które do tej pory nie opadły.

Nie mam dzieci i nawet jeszcze nie planowałem. Czy właśnie to czują rodzice do swojego dziecka?

Jeszcze nigdy nie miałem w sobie tego typu uczuć. Jakie może być znaczenie tego snu?

Pozdrawiam,

lemontree.

może w dzieciństwie byłeś traktowany przez rodziców ozięble? albo teraz czujesz się bardzo samotny i potrzebujesz sporej dawki czułości?