SEN NA JAWIE

Pare razy juz tak mialam, snilo mi sie ze KTOS mnie piesci i przytula, czuje to namacalnie prawie na granicy jawy.

Czasami wtedy specjalnie sie budze ze strachu, by od tego uciec, ale czasami sprawia mi to tyle przyjemnosci, nie, nie seksualnej, ale bliskosci z tym kims, ze sama sie temu poddaje.

Tak jak powiedzialam jest to jakby sen na jawie taki pol-sen. Czuje wrecz materialnie jego ramiona, rece, cale cialo.

Dziekuje za ew. odpowiedzi na moj post i pozdrawiam rannie, wlasnie mnie taki sen wybil ze snu

...poczucie takiej potrzeby...hormony...

A co do tego, ze jest realistyczny i zdaje sie Tobie, ze sen jest prawie na jawie, to odczucia te wynikają z samego jego charakteru.

pzdr

Ewentualnie początek psychozy lub schizofreni ale wątpliwe

Heh też często tak miewam :mrgreen:

Pare razy juz tak mialam, snilo mi sie ze KTOS mnie piesci i przytula, czuje to namacalnie prawie na granicy jawy.

Czasami wtedy specjalnie sie budze ze strachu, by od tego uciec, ale czasami sprawia mi to tyle przyjemnosci, nie, nie seksualnej, ale bliskosci z tym kims, ze sama sie temu poddaje.

 

Słyszałaś o Astralnych spotkaniach Dusz w celu uniesien erotycznych ? Też czasami to przechodze! Też na początku tego się bałem, gdyż to takie nieciekawe jak leże sobie na łozku i czuje jak nagle coś mnie pieści po ciele...

Ja tez kiedys mialam sen, w ktorym fizycznie czulam dotyk, ale nie erotyczny. Snilo mi sie, ze przyszedl do mnie moj zmarly dziadek. Nie widzialam go w tym snie, ale widzialam siebie, spiaca w swoim lozku i czulam jego obecnosc.

Obudzilam sie bardzo przestraszona, bo poczulam, ze ktos poglaskal mnie po glowie. Kiedy sie odwrocilam zobaczylam, ze jestem sama. Przestraszylam sie tego snu i pomodlilam sie za dziadka. Poprosilam w modlitwie zeby wiecej nie przychodzil, bo sie boje. Podobny sen wiecej mi sie nie zdazyl. :grin:

ja mialem dwa takie sny w zyciu dzien po dniu nie zdazylem usnac a tu slysze jakis straszny glos jak by zjawy byla ona kobieta powiedziala do mnie "uklon sie przed krolowa ....(nie pamietam jaka)" bardzo sie przestraszylem nie wiedzialem co zrobic nie spalem a nie moglem wstac z lozka chcialem sie ruszyc ale nie potrafilem po kolejnych namowach zebym oddal jaj poklon odpowiedzialem ch.. ci w du.. i zaczolem sie modlic czulem ze byla wsciekla ale po kilku slowach moglitwy "Ojcze nasz...." czulem jak puszcza mnie paraliz az moglem sie wreszcie podniesz bylem caly spocony i przerazony wiedzialem ze to nie koniec czulem ze to powroci naszczescie nie tej samej nocy nastepny wieczor byl nie ciekawy szczerze powiedziawszy balem sie polozyc ale w koncu zrobilem to no i ..... jak bym zgadl znowu ona wsciekla i jak by silniejsza ponownie kazala mi kleknac przed nie i oddac jej czesc ale nie posluchalem jej czulem od niej zlo balem sie ale postanowilem sie jej przeciwstawic balem sie ze moze to byc jakis demon i przez taki czyn zamkne sobie drzwi do nieba zaczolem sie modlic ale tym razem to nic nie dawalo balem sie niesamowicie sie balem bylem sam przeciwko temu nie poddalem sie kazalem jej odejsc znalazlem w sobie wewnetrzna sile i przewalczylem paraliz obudzilem sie nigdy wiecej tego snu nie mialem i ciesze sie z tego powodu bo szczerze mowiac wole snic o dupie maryny niz takie cos pozdrawiam

ja parę lat temu odczuwałam dotyk na mojej skórze albo głaskanie po głowie jak tylko zostawałam sama w pokoju, nie wiem czemu ale zawsze myślałam, że to moja zmarła babcia. Byłam tak przerażona, ze nakładałam kołdrę na głowę i tak w zaduchu,spocona usypiałam. To się powtarzało co noc, aż w końcu się do tego przyzwyczaiłam, nie wiem czy przestało to robić na mnie wrażenie czy poczułam, że nie jest to złe, teraz nawet nie zastanawiam się nad tym czy coś takiego czuję, ale czasami boję się być sama w swoim pokoju kiedy wszyscy śpią albo po prostu być samą. Taa teraz to pewnie zabrzmiałam jakbym była jakimś psycholem ;]

pare razy tez tak miałam. Wydawało mi się że ktoś mnie głasaka po ramieniu.

Kiedyśgdy zasnęłam w dzień...obudził mnie pocałunek. Ktoś albo coś mnie pocałowało w usta. Szczerze wątpię aby było to coś nadnaturalnego. Poprostu jakieś urojenia w naszej głowie.

ja mam to samo nine tylko ja mysle ze to moj tata ktory nie zyje ma to tylko w moim pokoju teraz mieszkam w irlandii ale jak tylko jestem w polsce i spie w moim pokoju to tez wydaje mi sie ze ktos glaszcze mnie po glowie myslalam ze tylko ja tak mam i sie nie przyznawalam do tego zeby ktos nie pomyslal ze jestem czubkiem hehe i tez tlumacze sobie ze to urojenia jakies ze sobie sama to wkrecam a i jeszcze jedno mam tak ze klade sie niby zasypiam ale budze sie i nie moge sie ruszac ani mowic nie wiem czemu to taki jakis pol sen cos takiego jak opisuje zaku tylko nic do mnie nie mowi. jak milo ze nie jestem sama aha i zdarza sie to tylko w niedziele i we wspomnianym moim pokoju,

--------------------------------------------------------------------------------

ja mam to samo nine tylko ja mysle ze to moj tatamktory nie zyje i ma to tylko w moim pokoju teraz mieszkam w irlandii ale jak tylko jestem w polsce i spie w moim pokoju to tez wydaje mi sie ze ktos glaszcze mnie po glowie myslalam ze tylko ja tak mam i sie nie przyznawalam do tego zeb ktos nie pomyslal ze jestem czubkiem hehe i tez tlumacze sobie ze to urojenia jakies ze sobie sama to wkrecam a i jeszcze jedno mam tak ze klade sie niby zasypiam ale budze sie i nie moge sie ruszac ani mowic nie wiem czemu to taki jakis pol sen cos takiego jak opisuje zaku tylko nic do mnie nie mowi. jak milo ze nie jestem sama aha i zdarza sie to tylko w niedziele i we wspomnianym moim pokoju,