sikorka11 Napisano 1 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 Witam,chciałabym żeby ktoś pomógł mi w interpretacji tego snu.Dodam tutaj,że okropnie się po nim czuję. Śniło mi się,że mój znajomy wychodzi za mąż.Jego kandydatka na żonę stała przede mną i przymierzała suknie ślubne. A on się do mnie uśmiechał i cały czas mnie obserwował.Następnie ujrzałam ich przy budowie nowego domu.Po tym przenieśliśmy się na szkolny korytarz i on biegł do jakieś klasy z małym dzieckiem,które miało gdzieś tak ok. 3 latka. Nagle oni zniknęli i znalazłam się w sklepie jubilerskim wraz z moim tatą.Chciałam sobie bardzo kupić miedziany pierścionek z krzyżem celtyckim.Przymierzyłam go na palec i z jednej z gablot zobaczyłam małe figurki rycerzy a w drugiej dużego lwa walczącego z jakimś wojownikiem. I sen się urwał.Co mógł oznaczać ten sen? Mój znajomy nie ma żony,i chyba dziecka.Niedawno się tu sprowadził.Czy ten sen może być związany z tym,że podobam się w rzeczywistości jemu?(przyznam się że mi też on się trochę podoba) Dziękuję z góry za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.