Nikikusia Napisano 2 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 Witam i proszę o interpretacje mojego snu, śniło mi się że ze znajomym czekałam na autobus po chwili z drugiej strony ulicy słyszałam jakieś wrzaski... Długo włosa blondyna krzyknęła "Stój tam bo cię zastrzelę" po chwili widziałam jak strzela w zupełnie inną stronę a potem przeszła przez ulicę i zaczęła strzelać. Nie trafiła schowałam się przystankiem autobusowym. Zaczęła kopać i bić inne dziewczyny na przystanku były dokładnie 3 , zaczeła do nich strzelać. Krwi prawie nie było. Już miała się mną zająć ale wstrzeliła ostatnią kulę swojej koleżance w brzuch krzycząc jak jej zabrała chłopaka. Mój kolega chociaż dostał kulkę w brzuch nic mu nie było tak po prostu gdzieś znikł. A ja zaczęłam uciekać. Dogoniła mnie i tak i tak ale już nie chciała zrobić krzywdy. Ja się dalej bałam i szukałam budki telefonicznej żeby zadzwonić po policję. Cały czas myślę o tym śnie i nie potrafię go do końca zrozumieć. Jeszcze było że jestem w kinie z bratem który jest tam pierwszy raz, miał jeszcze postać kiedy miał 9 miesięcy a teraz ma 2 latka i siedział przede mną, co chwilę się odwracał i patrzył na mnie takim uśmiechem którego się po prostu boję. I co jakieś 5 sekund prąd siadał na sekundę i się włączał s powrotem i jak się włączył to mój brat był np po drugiej stonie sali... Straszne, Proszę o pomoc. Z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.