Odwołany ślub

miałam dzisiaj dziwny sen:sniło min sie,że wychodze za mąz za mojego chłopaka(chodze z nim pół roku i mysle o zerwaniu poniewaz go nie kocham ale jestem z nim poniewaz dobrze mnie traktuje).w remizie nieopodal mojego domu czekaja juz przy stołąch goscie z mojej strony i czekaja na pana młodego i wyjazd do koscioła...ja nie mam białej sukienki mam ja koloru fioletowego bez zadnego welonu itp stojac i patrzac sie na gosci zaczynam myslec,że ja go nie kocham jakie bede miała z nim życie,ze o rozwod bedzie ciezko i bedzie po nie udanym małzenstwie slad an całe zycie,dochpdze do wnioseku ze slubu nie bedzie.Nagle wszyscy goscie o tym wiedza,nikt nie ejst na mnie zły,że sie rozmysliłąm jestem niezauwazana przez nikogo nikt ze mna nie chce rozmawiac,wychodze z sali i ide sie przejsc przez wiosek ludzie sie na mnie dziwnie patrza,wracam do remizy i chce napisac sms do mojego niedoszłego męza,że musimy powaznie porozmawiac,nie odp mi ale ktos z gosci mi mowi,ze nie długo sie zjawi...ale jemu sie nie spieszy sen sie konczy a on nie przyjezdza...co to może znaczyc??????????

Myślę, że Twój sen jest odbiciem tego, co sama napisałaś:

chodze z nim pół roku i mysle o zerwaniu poniewaz go nie kocham ale jestem z nim poniewaz dobrze mnie traktuje

- myślę, że powinnaś mu o tym powiedzieć o czujesz. Myślę także, że jesteś z nim też dlatego, że nie chcesz go ranić.