stepbystep Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Śniło mi się, że poszłam na koncert rockowy w ręczniku na głowie bo umyłam włosy i w kaloszach. Po koncercie poszłyśmy do koleżanki, która miała mieszkanie nad tym clubem. Ona wyjeżdzała albo się wyprowadzała i pomagałyśmy jej się spakować. Z szafek wyciągałyśmy mnóstwo pieniędzy porozrzucanych po całym pokoju a za naszymi plecami kręcił się bezdomny mężczyzna, który czekał aż sobie pójdziemy i on też będzie mógł te pieniądze sobie zabrać. Ale ja stanowczo powiedziałam koleżankom, że nie wyjdziemy dopóki tych jej wszystkich pieniędzy nie zabierzemy co zdenerwowało tego mężczyznę, który ciągle niby przypadkowo mnie zaczepiał, popychał. Później akcja przenosi się poza budynek, spaceruję ze swoim chłopakiem a bezdomny ciągle za nami chodzi i krzyczy do mnie, że nigdy nie ułożę sobie życia, że mu nie pomogłam, że on sprowadzi na mnie klątwę. Śledzi mnie w każdej sytuacji. Sen kończy się tym, że będąc na lekcji PO on otwiera drzwi i prosi mnie na słówko, oczywiście nie wychodzę po czym bezdomny robi się agresywny, wtedy praktykant, który prowadził zajęcia poradził abym zgłosiła się na policję. Ale czy się na nią zgłosiłam już niestety nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.