kcaru Napisano 12 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2011 Witam, będę wdzięczna za chociażby ogólną interpretację moich snów W ciągu ostatniego tygodnia miałam dwa sny o wojnie. W pierwszym byłam w pewnym domu z moich towarzyszem, on i ja byliśmy żołnierzami. Wiedzieliśmy, że musimy się wydostać z tych czterech ścian - inaczej zginiemy, bo nasi wrogowie się zbliżali. Wyskoczyliśmy więc przez bardzo malutkie, tylne okienko i wpadliśmy w krzaki, gdzie był przyjazny nam, trzeci żołnierz. Wręczył mi on karabin i choć wiedziałam, że nie potrafię nim strzelać to i tak dawałam sobie radę cąłkiem nieźle i razem w trójkę wygrywaliśmy z naszymi wrogami pomimo, że nas była trójka a tamtych duża grupa. Drugi sen: Byłam z moją "kompanią" (ale nie z tą z poprzedniego snu, z kimś innym) znowu w jakimś domu z bliżej nieznaną mi misją. W pewnym momencie ktoś ogłosił, że w domu jest bomba i: albo uciekniemy (wielka hańba i tchórzostwo!), albo zostaniemy - dokończymy misję, ale na 100% zginiemy z powodu bomby. I ja oraz kilkoro z moich towarzyszy uciekliśmy i śniło mi się, że idę do moich zwierzchników cała zapłakana i wystraszona z powodu mojego tchórzostwa (które uznano za dezercję). Czytałam trochę w sennikach o znaczeniu wojny w snach, ale niewiele to pomogło, bo większośc tłumaczy znaczenie śniącej się BRONI, a nie ogólnych wydarzeń. Dlatego będę wdzięczna za wszelką pomoc. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.