annakrys Napisano 15 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2011 Lecę samolotem razem z trzema moimi dyrektorami,jestem zdziwiona i zmartwiona,mam wrażenie jakbyśmy byli w jakimś pokoju,ale nie,lecimy samolotem,najpierw pikujemy w kierunku ziemi,domów,gór i nad ich wierzchołkami samolot nagle się podrywa do góry,myślałam,że się rozbijemy,ale nie,główny dyrektor machnął ręką i powiedział,że idzie spać,patrzyłam przez okienko samolotu i myślałam dlaczego lecimy w takim składzie,w życiu ,w pracy nie mam zbyt często z nimi osobistego kontaktu,wszyscy naraz nie byli nigdy.Sen był ciemny,szary,obudziłam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.