assias Napisano 3 Marca 2011 Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 witam, oczywiście zwracam się o interpretację snu:) aby ułatwić to przedstawię w przybliżeniu ogólną sytuację. A więc rozstałam się niedawno z chłopakiem - związek trwał prawie 6 lat, główną przyczyną była zazdrość o jego koleżankę z pracy karolinę (imię przypadkowe) - której nigdy nie poznałam, ale często z nim pisała na gg i wysyłała smsa, jak był weekend A więc sen zaczyna się tak jadę sobie samochodem i widzę że na pomoście siedzi mój chłopak z tą karoliną i inną koleżanką z pracy i dwoma kolegami z pracy, zatrzymuję się żeby się z nimi przywitać, gdy podchodzę do grupy siedzącej na pomoście karolina się na mnie zadowolona rzuca że ona bardzo chciała mnie poznać, że taka szczęśliwa jest, coś w tym stylu, ja nie wytrzymuję i chcę ją zepchnąć z pomostu do wody, ale przeszkadzają mi w tym inni, całe zdarzenie obserwuje ta druga koleżanka z pracy tak jakby z zadowoleniem!? o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 4 Marca 2011 Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Witam! No cóż osiągnęła co chciała - skłuciła cie z twoim chłopakiem i to właśnie oznacza ta bijatyka na moście. Zaś most to poprostu symbol nowego etapu w życiu przed którym stanęlaś ale jeszcze w niego nie weszłaś. Najśmieszniejsze w tym wszystkim że my mężczyźni jesteśy całkowicie nierozumiejący takich kobiecych gierek jak te z gg i sms-ami, dla nas one nic nie znaczą a cały jad trafia do drugiej osoby w związku. jazda samochodem to porostu symbol drogi życia a to że prowadzisz świadczy o tym że na "swój most" chcesz wjechać sama ale jeszcze czeka cie przystanek o nazwie "trudna rozmowa". I tu musisz podjąć decyzję czy mina tej drugiej koleżanki to nie rzeczywiste ich odczuciu po udanym rozbiciu waszego związku za pomocą "małych teksowych szpilek" wysyłanych w momencie kiedy akurat on jest z tobą. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.