Bialo-siwe konie na bezkresie przestrzeni pokrytej sniegiem

Witam!

Czasem snia mi sie jakies sny i w miare umiem ja sama zinterpretowac, ale teraz jestem troche zaklopotana.

Snilo mi sie dzisiaj w nocy, ze przez okno z domu, w ktorym juz nie mieszkam od 3 lat ujrzalam widok niecodzienny - wokol mnie byly polacie terenow pokryte sniegiem, jakby Arktyka..... na horyzoncie w oddali najpierw zauwazylam 1 konia bielgo, ale lekko siwego ciagnacego puste sanie, takie starodawne, ale bez nikogo w srodku. Jechaly tak te sanie ciagniete przez konia na horyzoncie i zniknely po chwili wjezdzajac NA jakiegos tira, nie wiem co za bezsens ale tak bylo.

Po chwili przez to samo okno ujrzalam 2 konie znowu bialo - siwe jakby galopujace albo moze klusujace, przy czym jeden z tych koni siedzial okrekiem na grzbiecie drugiego, ale bardzo pochylony do przodu. Nie wiem, potem zaraz sen sie skonczyl ,gdy zniknely na horyzoncie i one......

Nie wiem, ale mnie to trochę przeraża.

No dobra a jakas bardziej sensowna pomocna odpowiedz ? Bo nie za bardzo wiem jak moge skleic z roznych detali i symboli jakies wytlumaczenie.

Dodam tylko, ze sen nie mial wogole negatywnego wydzwieku ani jakiejs aury strachu, niebezpieczenstwa ani nic z tych rzeczy.

Witam!

Ja bym na ten sen patrzył dwutorowo, a mianowicie:

Wyglądanie przez okno to symbol perspektywy patrzenia, horyzontów myślowych, widzisz śnieg - to symbol stagnacji (przyroda obumarła), oraz konie które są jakieś nie z tego świata albo cos głupio ciągną albo wiozą jeden drugiego w dziwnych pozach - wygląda to tak jakbyś nie widziała w obecnej sytuacji prespektywy zmian coś wykonujesz ale coś co uważasz za głupie i bezsensowne. Czego to dotyczy tojuz samao musisz zgadnąć bo sen o tym nie mówi chyba że odczytamy pracę koni jako symbol twojej pracy.

Druga mozliowść ale moim zadniem mniej prawdopodobna to to że jest to ostrzeżenie przed chorobą - czest w sznach snieg oznacza poprostu gorączkę (dreszcze które nas trzęsą) ale nijka nie pasuje tutaj wyglądnie przez okno stąd te moje odrzucenie tej ewentualności.

Pozdrawiam:

Sławomir

Koń na koniu to jak by pomoc, dla słabszego, wspieranie. Siwe konie nie kojarzą się mi dobrze tak jak i puste sanie. Galopujące konie, to symbol wolności. Pojawiają się w tym śnie jakby dwie różne rzeczy dobra i zła. Miej oczy szeroko otwarte, ale nie panikuj. Bo wg mnie w tym śnie pokazana jest gorycz zmieszana ze słodyczą. Inaczej nie potrafię tego zinterpretować. Co by to nie miało znaczyć, to może Ci się pokomplikować życie ale będziesz miała na kogo liczyć i wg mnie wszystko skończy się dobrze.

Dziekuje ze te podpowiedzi, bo powiem ze dosc dziwaczny sen, ale najbardziej zniepokilo mnie to, ze dzien wczesniej, poprzedniej nocy mialam innym sen w ktorym tez byl snieg! Pamietam tylko tyle ze stalam na sniegu, ale wogole zimna nie czulam i wyrzucilam cos na ziemie, cos malego, co uderzajac o snieg stalo sie pokaznym bialym wyroznietym szczurem (wielkosci jeza). Dodam przy tym, ze nie mam leku do zadnych gryzoni, nie raz bylam z nimi blisko, choc akurat szczurow nie hodowalam. We snie tez sie ich nie balam. Postapilam tak jeszcze 2 razy, wyrzucajac z dloni to cos i 2 kolejne razy pojawily sie 2 kolejne szczury, mialy one czerowne oczy.Jedyne co pamietam, to zdziwenie ze z tego czegos, w momencie uderzenia o ziemie powstal szczur..... i chyba potem sen sie konczyl w kazdym razie nic wiecej nie pamietam.

Tak wiec ten snieg i kolor bialy dwa dni pod rzad, raz szczury, raz konie......

Śnieg i stanie to w tym przypadku ten sam symbol - symbol stagnacji (czyli dosyć zbierzny z tym snem o wygladaniu). Dodatkowo coś co wydaje sie normalne w zetknięciu z ziemią (realiami) staje się szczurem czyli szkodnikiem i tu można szukać analogii do nietypowego zachowania się koni. Zoastaje nam jeszcze jeden ważny symbol a mianowicie wyrzucanie czyli coś co odrzucasz z innej perspektywy zaczyna wygladać zgoła inaczej dodam że gorzej (szczury) i jak na to spojrzymy z punktkońcowego snu to może należałoby go zinterpretować tak:

sytuacja wymagania oczyszczenia i chłodnego spojrzenia na rzeczywistość bo to chłodne spojrzenie uwydatni to czego dodej pory nie dostrzegałaś.

Dziekuje za dodatkowa odpowiedz, najtrudniej jest mi to przypisac do mojego zycia jednak

Nie wiem, ale moze na przestrzeni czasu dojde do tego?

Balam sie ze z tym kolorem bieli wszedzie to moze o jakas smierc chodzic :///

A ostatnio mialam sen, ktory mi sie zupelnie sprawdzil, doslownie jego tlumaczenie sie okazalo w kilka dni pozniej prawda, tak wiec czasem te sny cos maja narzeczy !

Żeby Cie pocieszyć, mojej znajomej śnił się koń na śmierć, ale z tego co pamiętam był to piękny zdrowy koń, przedstawiony w pięknym świetlne. Takie siwe śmierci nie zwiastują, koń to też oznaka zdrowia. Często sny śnią się na opak i tak bym to interpretowała. Twoja podświadomość też może zdziałać cuda. żyj tak jak żyłaś, a co ma się wydarzyć i tak się wydarzy. Nie wkręcaj sobie za dużo złego, bo podświadomość jest silna. Daj znać jak się losy potoczą.

Postaram sie dac znac jakby jakies wytlumaczenie sie znalazlo Te ''moje'' konie ani zdrowe ani chore nie byly, ot po prostu je widzialm z oddali, tylko ze jakby wykonywaly dosc nietypowe czynnosci - jak ten pierwszy z saniami ktory ''wskoczyl'' na dach ciezarowki! a te dwa kolejne ktore jeden na drugim jechaly...