Patelnia Napisano 19 Marca 2011 Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 (edytowane) Witam... Jak większość osób chciałbym poprosić o zinterpretowanie mego snu... Zaczęło się od tego że spotkałem się z dziewczyną którą z nam i od pewnego czasu można powiedzieć że podko****e się w niej bardzo dobrze nam się rozmawia oboje się idealnie rozumiemy... Zaczęliśmy się całować (długo i namiętnie) w pewnym momencie wychodzimy szliśmy przez chwilkę aż dotarliśmy do takiego stalowego mostku parę metrów w dół była woda położyliśmy się obok tego mostku na piasku patrzyliśmy na siebie prosto w oczy ona patrzyła na mnie z takim uwielbieniem i uśmiechała się do mnie w pewnym momencie zaczęliśmy się przytulać aż ona mi odepchnęła ręce i powiedziała żebym dał sobie spokój ale nadal patrzyła na mnie z tym uśmiechem i pojawiły się za nią2 wielkie księżyce obydwa były w pełni... Wiecie co to znaczy?? Bym nawet nie zwrócił uwagi na ten se i tutaj nie napisał gdyby nie to że sen był realistyczny (tzn.: czułem jej dotyk, zapach, czułem na sobie piasek jak się położyliśmy a kiedy się do mnie uśmiechnęła poczułem dużo ciepła ) Za niedługo będę miał 17 lat... Aha w czasie gdy się z nią całowałem włączone było radio (w śnie) i słyszałem utwór którego nie znałem i nigdy nie słyszałem w życiu realnym ale dziś rano jak włączyłem komputer usłyszałem zaś ten utwór i go nagrałem(jest to grane na jakimś pianinie). Edytowane 19 Marca 2011 przez Patelnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.