Martina999 Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Kilka nocy temu przyśniła mi się podróż. Ja wraz ze swoją rodziną (pradopodobnie było nas 6 lub 7 osó lecieliśmy gdzieś na wakacje. Dokładnie pamiętam moment wzbijania się, jak Ziemia się oddala, domy robią się maleńkie. Odwróciłam się w bok do mamy i powiedziałam jej że jak wylecimy wyżej to zobaczymy słońce. Najpierw wbiliśmy się w szare i gęste chmury. Dość dlugo to trwało i nagle znaleźliśmy się nad nimi, słońce było tak ostre że nas oślepiło, w całym samolocie było tak jasno że nie dało się nic zobaczyć. Lecieliśmy tak bardzo długo aż zapadła noc. Na niebie pojawił się wielki i jasny księżyc w nowiu. Strasznie mi się podobał i nie mogłam oderwać od niego wzroku. I na tym sen się kończy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.