ida Napisano 30 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 (edytowane) Prosze o interpretacje dziwnego snu mojego meza. Bardzo rzadko sni mu sie cokolwiek. A jesli juz cos pamieta to sa to historyjki, ktore mi wydaja sie smieszne, ale ukladaja sie w jakas calosc. Moze ktos dopatrzy sie w tym sensu i znaczenia. Nie chce dopisywac niczego. Przedstawie jego sen tak, jak zostal mi opowiedziany. Sytuacja ma miejsce na dworcu. Maz krzyczac;"uwaga zlodziej" goni go. Zatrzymuje go. Po chwili dobiega do niego "policjant", lecz okazuje sie , ze to tez zlodziej. Pozniej podbiega do nich kolejny "policjant", tez wspolnik tamtych. Rowniez falszywy policjant. Trzeci, ktory dolaczyl do nich, okazal sie tym prawdziwym straznikiem prawa. Pomogl mezowi schwytac i zaaresztowac cala te trojke. Serdecznie dziekuje Edytowane 30 Sierpnia 2008 przez ida Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość truskawka Napisano 1 Września 2008 Udostępnij Napisano 1 Września 2008 Ida proszę nie dublować postów. Post, który powieliłaś zostaje usunięty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość truskawka Napisano 1 Września 2008 Udostępnij Napisano 1 Września 2008 Myślę, że zaczyna się nowy, pomyślny etap w życiu Twojego męża po jakiś kłopotach, stratach. Zostanie On nagrodzony za swoje dotychczasowe starania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi