hippiepower Napisano 22 Marca 2011 Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 Pamiętam tylko fragment tego snu. Był tam chłopak, który kiedyś bardzo mi się podobał. Cyba powinniście wiedzieć, że on twierdził, iż jestem bardzo ładna ale on się za młodsze nie bierze i mnie olał.On ma na imię Adam. W każdym razie śniło mi się, że kogoś szukałam, nie pamiętam kogo. I był tam właśnie Adam. W pewnym momencie stanęłam koło niego i o coś go zapytałam. Niestety nie pamiętam o co. Później on chwilę milczał. I któreś z nas powiedziało coś o miłości (już nie pamiętam które to powiedziało i co konkretnie). A później on zaproponował mi z entuzjazmem żebyśmy zostali przyjaciółmi i się do siebie przytuliliśmy. Co ten sen może oznaczać? Uprzejmie proszę o interpretację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.