j.o.j.o Napisano 24 Marca 2011 Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 Witam bardzo prosze o interpretacje mojego snu. Był on dosc dziwny i czesto sie zmienial. Najpierw snilo mi sie ze jestem w kosciele, pieknym kosciele, ogromnym, ale byl on na wsi, na zewnatrz lało i bylo ciemno. Wsiadłam do samochodu, ale nie sama, nie wiem kto tam był i wracalismy do odmu jakas znajoma droga ktora miala zakrety. NAgle wjechalismy w plot, ja wysiadlam z samochodu, plot lezal na ziemi, zaczelam przestawiac rowery ktore tam staly w obawie zeby nic im sie nie stalo, z domu wyszli jacys ludzie i zaczeli krzyczec. Wtedy snila mi sie moja macocha, ktora krzyczała na mnie ze naopowiadalam mojej przyrondniej siostrze(6 lat) ze prawie umarla podczas porodu iz e mala sie teraz mnie boi. stalam wtedy w jakims dziwnym skzlanym pomieszczeniu. Byłam bardzo smutna. A potem snil mi sie nauczycieel ktory bardzo mi sie podoba. Bylismy na jakims obozie, dokaldnie w pokoju z drewnianymi, pietrowymi lozkami. Wsyztskie dziewczyny sie w nim kochaly i kolezanka ktorej nie lubie w rzeczywistosci, powiedziala mu ze mi sie pdooba na co on stwierdzil ze nie moze byc z zadna z nas, mimo ze nawet by chcial. wtedy zlapalam go za tylek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashia19 Napisano 24 Marca 2011 Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 musisz nauczyć się wychwytywać pewne fakty ze snów, nie każdy wróży. myslę ze dużo przeżyłaś w ostatnim czasie w zwiazku z tymi sprawami i dlatego miałaś taki sen. ja miałam interwencje policji w domu i przez jakiś czas mi się śniła policja w różnych sytuacjach ale nawet nie myślałam jakie to ma znaczenie bo wiedziałam że było to za sprawą moich przerzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.