Prosba o interpretację snu...przesiadka do innego pociagu w trakcie jazdy

Witam!

Jakis czas temu miałam sen o super szybkim pociągu. Dziwiłam się że dojechałam w okreslone miejsce ( byłam tam już wcześniej ) w bardzo krótkim czasie...zamiast 17 godzin jechałam tylko 7 godzin. Teraz przyśniła mi sie jazda pociągiem...też szybka ale w trakcie jazdy nie wiem jak tego dokonałam...przesiadłam się na inny pociąg w odwrotnym kierunku?? Tzn...tak jak bym w momencie mijania się dwóch pociągów przeniknęła przez ich ściany..Potem widziałam siebie siedzącą w przedziale i nagle do niego wskoczył mężczyzna z córka na rękach-była dorosła!.Czułam jak bym w jakimś sensie była z nimi związana..to było bardzo dziwne..Ogólnie moje odczucia były pozytywne.::

Hmm coz, ja od siebie moge dodac, ze pocoag symbolizuje twoje zycie - twoja droge zycia.. koleje losu ktorymi podazasz ;] A wiec od poczatku - twoje zycie pedzi bardzo szybko, tzn. ostatnio duzo dzialasz, wiele sie w nim dzieje - zmierzasz do jakiegos zyciowego celu/przystanii, doszlas do ytego celu(lub dojdziesz, nie mam wskazowek kiedy sen mowi o twojej przyszlosci czy przeszlosci, byc moze chodzi o przeszlosc - jako "ze skads to miejsce znasz") i dotarlas tam szybciej niz myslalas, od tego miejsca juz nie jestem pewien co do interpretacji - jazda pociagiem w przeciwnym kierunku moze oznacan np., ze od tego momentu - dojscia do tej przystanii, zaczely cie dreczyc mysli o swojej przeszlosci, jedziesz pociagiem wstecz - wiec rozmyslasz nad swoim zyciem, cofasz sie.. gdyby ten mezczyzna byl jakos ci znajomy to mysle ze bylby to znaczacy trop a tak to nie wiem, byc moze rozmyslasz o jakiejs dziewczynie z przeszlosci ktora nie byla w swoim zyciu samodzielna - w snie ukazane jest to jako uzaleznienie od rodzica, jako ze jest dorasla w ciaz "siedzi na jego kolanach"

A byc moze ten "znajomy cel" do ktorego dazysz bedzie jakims punktem zwrotnym w twoim zyciu.. co do dalszej czesci wole nie spekulowac

jeszcze odnosnie mojego snu bo nie daje mi to spokoju...nie jestem pewna ale wydaje mi się że po przesiadce do innego pociagu jechałam w tym samym kierunku a nie w odwrotnym...tzn miałam wrażenie że jechałam do rzodu nie zmieniałam kierunku...mhm...miałam wrażenie że zmieniłam nagle plany chociaż nie zmieniłam kierunku jazdy myślę że tak jednak było...