dziwne błyski przed zasnieciem

tak to zazwyczaj kola ale nie zawsze tak jak mowisz ciezkie do opisania

No to hipnagogi mam zawsze prawie gdy zamkne oczy. Teraz, dosłownie przed napisaniem tego zdania spróbowałem, zamknąłem oczy i ciach - Hipnagogi. Tak samo mam na lekcjach ^^ Kłade głowe między ramiona, a wtedy hipnagogi są naprawde wyraaaazne

ostatnio jeszcze mialem taka akcje ze lezałem sobie na plecach i miałem jak sadze mały paraliż chyba bo nie wiem co to paraliz bo nigdy nie mialem ale to byl chyba ale taki leciutki i czulem jak by ktos koło mnie stał czułem jak sie przybliza zblizyl sie do twarzy i powiedzial wstań! zerwałem sie ale nikogo nie bylo to mialem tak pare razy. to tez te hipnagogi?

Paraliż lub byt, lub anioł który mówił to żebyś nie marnował swego czasu..

Wcześniej napisałeś że kładziesz się i rozluźniasz, teraz że ciach i już. Jak dla mnie coś kręcisz tylko nie wiem po co. Nie znam się na tym aż tak ale wydaje mi się że nie można mieć hipnagogów ot tak.

soviel nic nie krece mam tak juz nic na to nie poradze czesto jak jestem baaaardzo zmeczony to do tych błysków dochodzi takie..... nie wiem jak opisac jak bym robil sie coraz ciezszy i spadał wtedy pojawiaja sie te blyski glosy obrazy i juz jestem we snie ale jak juz sie ogarne ze to sen to znika i taki finał budze sie staram sie na nowo powtorzyc to ale juz sie nie da nie wiem co robie zle...a co do tego uczucia ciezkosci to powie mi ktos co robic jak juz jest ja zazwyczaj leze i nic nie robie aż zdretwieje wtedy sie obróce na inny bok i juz d...u...p...a zasypiam

Chyba Soviel pokręciłes coś. To ja napisałem że 'ciach i już', a nie on... Chyba że się myle..

Oh sory. Oczywiście mój błąd. Zróbcie jakieś avatary to trudniej będzie Was pomylić

Zaraz się coś wykombinuje :>

Edit:

Tada!