Skocz do zawartości

Prośba o interpretację, nawet nie dziwnego, ile po prostu porytego snu...


SoWhiskey

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Właściwie nie śniło się to mnie, ale mojej przyjaciółce...

Otóż ja i Ona byliśmy na cmentarzu. Siedzieliśmy na ławce przy jakimś nagrobku i łapaliśmy małe szczury, skaczące po głowach dużych szczurów, które we śnie należały do nas (dodam tylko, że Ona ma od niedawna małego szczurka). Najdziwniejsze było to, że małe szczury wabiliśmy dość niekonwencjonalnymi sposobami... Ona posmarowała głowę jednego z dużych szczurów dżemem truskawkowym babcinej produkcji. Sprzeczaliśmy się o to, a kiedy nie patrzyłem, jakieś szczurki się na dżemik połasiły i ja w to potem nie wierzyłem. Pod koniec snu poprosiłem ją, żeby dała mi łapki szczurów, żebym mógł... zrobić z nich ciasteczka...

Przyjaciółka twierdziła, że to było już zbyt absurdalne i się obudziła. Co ten sen może znaczyć? Znalazłem kilka interpretacji odnośnie szczurów i cmentarza, ale nijak nie mogę tego złożyć w jedną całość...

Za pomoc z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...