truskawka1 Napisano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 śniło mi się że do jakieś wsi wtargnęła powódź ja płynęłam na łódce koło wszystkich tych domów, zobaczyłam że pewien dziadek i kilka jego osób z rodziny nie chce się ewakuować choć woda już siega wysoko. Dodam że woda była brudna :/ Potem już tylko zobaczyłam z pięć świeżych grobów przysypanych tylko ziemią i wiedziałam że to są ci ludzie którzy nie chcieli się ewakuować. Wiem że sen taki to nic dobrego co może oznaczać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truskawka1 Napisano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antalya Napisano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Ja Ci powiem, że... Tutaj chodzi według mnie o energię! Powódź to zła przepowiednia, która ostrzega nas przed źle skumulowaną? transformowaną? energią, która działa na Twoją niekorzyść. Jeśli zauważyłaś, że ostatnimi czasy doświadczyłaś wielu cierpień i przykrości, przemyśl kto mógł by Ci życzyć źle, kto działa na Twoją niekorzyść. Przypomnij sobie dokładnie wygląd tych ludzi, którzy nie chcieli się ewakuować - może znajdziesz jakieś podobieństwo - wiek, wzrost, fryzura, kolor włosów i ich długość, karnacja itp. To, co teraz przeczytasz może nie być miłe... jeśli masz chłopaka, porozmawiaj z nim poważnie o waszych uczuciach i związku, potem serce powie Ci co robić dalej Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truskawka1 Napisano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 (edytowane) Problem w tym że nie znam nikogo kto mógłby robić mi krzywdę otaczam się dobrymi ludzmi, a w śnie widziałam chyba swojego dziadka albo kogś bardzo podobnego, może to oznacza jego śmierć ? Sama nie wiem.Reszty ludzi nie pamiętam ale chyba byli to młodzi ludzie. Wczoraj miałam wypadek samochodowy mój chłopak prowadził i był on z jego winy, mało brakowało i skończyłby się tragicznie, podświadomie jestem na niego zła ale nic mu nie mówiła. W dodatku od kilku tygodni mam strasznie kiepski okres w życiu nie wiem czy to depresja ale radośc życie ze mnie ucieka, właściwie depresja mnie łapie z powodu moich koszmarnych snów, właściwie w każdym są jakieś trupy, groby i kompletnie nie ma w nich nic przyjemnego po takim śnie cały dzień mam beznadziejny. Odechciewa mi się zasypiać :/ Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez truskawka1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antalya Napisano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Miałam podobny okres w życiu (nie miałam tylko takich snów). Okazało się, że jestem otwartą księgą, z której każdy może sobie zabierać energię kiedy i ile chce. Miałam wspaniałe dni, a po wizycie kogoś nagle czułam się jak by wypompowało się ze mnie życie i cała energia. Idź do Bioenergoterapeuty, mnie bardzo pomógł (jak chcesz dam Ci kontakt na prv.) A jeśli chodzi o chłopaka pogadaj z nim i nie duś w sobie emocji. Zamiatanie pod dywanik jest gorsze niż wyrzucanie od razu do śmieci - śmieci wyniesiesz z domu, a na dywaniku w końcu się ktoś poślizgnie i wtedy może być niezbyt miło :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truskawka1 Napisano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 U mnie to raczej nerwica którą mam już sporo czasu a że nerwica to same lęki więc tak to u mnie wygląda. Problem w tym że jakieś 4 tygodnie temu wybudziłam się ze snu z koszmarnym lękiem nieuzasadnionym, od tego czasu sny mam okropne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Antalya Napisano 27 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Na serio radzę wizytę u Bioenergoterapeuty, pomoże Ci. Ja płaciłam za wizytę 50zł, ale to, co zrobiła ta kobieta dla mnie, nie przelicza się na żadną kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truskawka1 Napisano 27 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Więc poproszę o kontakt do niej, dziękuję za odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.