Sen o tarocie

Nie wiem czy tutaj powinnam umieścić ten post, ale jest ściśle związany z tarotem. Pewnego dnia przyśniło mi się że byłam u wróżki ( tej do której w rzeczywistości chodzę) wróżka powiedziała mi że mam predyspozycje do wróżenia potem znalazłam się w mroku na jakimś krześle. Zobaczyłam zjawy,poczułam strach..wręcz przerażenie! Rozpłakałam się krzyczałam do Boga żeby mi pomógł. Zjawy zniknęły, uspokoiłam się i obiecałam Bogu,że więcej nie dotknę tarota. Co o tym sądzicie? Czy faktycznie jakieś 'byty' chciały zabrać mi duszę? Czy to było ostrzeżenie? Jak mam potraktować ten sen.. po nim stałam się bardziej ostrożna..no i mam wątpliwości co do kart.

Podswiadomosc czasem moze płatac figle jesli myslisz intensywnie o czyms i jesli wmawiasz sobie 'strach'...

Ty najlepiej powinnas czuc czy to zwykly koszmar czy cos wiecej. To sie wie. Czesrto w snach wychodza ludzkie obawy i jego lęki, czasem nieuzasadnione.

Jesli ciagle myslizs o czyms zlym zwiazanym z kartamia to potem masz takie sny. To tak ---- jak strazakom po pozarze sni sie ogien,

lub jak jest zem na sni mi sie ze przewiduje przyszlosc z kart w czasie snu, gdy duzo uzywam kart wieczorem

To niekoniecznie jakis wazny przekaz, ale to ty musisz czuc lepiej.

Trzymam kciuki

Temat zasługuje na bardziej rzetelną odpowiedź. Mi się śniło, że osoba, która mam mieć wypadek, stawiała mi tarota i na moje pytanie udzieliła twierdzącej odpowiedzi. Też się zastanawiam, bo ja przecież nie boję się kart tarota.

Każdy chyba ma sny o tarocie z tego co widzę :] Mi śniło sie, ze szłam ulicą i czekały na mnie 3 talie kart na parapecie otwartego okna :] Podeszłam, obejrzała i chciałam je ukraść bo to talia którą chciałam mieć. W końcu gryzło mnie sumienie, że one pewnie czyjeś są. Odłożyłam je i czułam, ze mnie wołają, odwracam się, ale poszłam dalej. Myślę, że to była moja droga z Tarotem, którego na jakiś czas musiałam zostawić mimo iż bardzo chciałam z nim dalej pracować. Powróciłam do nich po tym śnie i wszystko jest już ok.

Co do snu, skup sie na tym co czułaś? Czy to, że masz predyspozycje spowodowało, ze chcesz wziąć Tarota do ręki? Bo może warto spróbowac :]

Pozdrawiam

Nie wiem czy tutaj powinnam umieścić ten post, ale jest ściśle związany z tarotem. Pewnego dnia przyśniło mi się że byłam u wróżki ( tej do której w rzeczywistości chodzę) wróżka powiedziała mi że mam predyspozycje do wróżenia potem znalazłam się w mroku na jakimś krześle. Zobaczyłam zjawy,poczułam strach..wręcz przerażenie! Rozpłakałam się krzyczałam do Boga żeby mi pomógł. Zjawy zniknęły, uspokoiłam się i obiecałam Bogu,że więcej nie dotknę tarota. Co o tym sądzicie? Czy faktycznie jakieś 'byty' chciały zabrać mi duszę? Czy to było ostrzeżenie? Jak mam potraktować ten sen.. po nim stałam się bardziej ostrożna..no i mam wątpliwości co do kart.

witam, wokol tarota zbudowana jest pewna groza i tajemnica. Stał się symbolem czegoś niezbadanego niebezpiecznego i wręcz szatanskiego. Za niego palono na stosie i często odpowiadał na pytania dotyczące niezbadanej przyszlosci. Tkwi w tym pewien błąd. Nie w samym tarocie tkwi siła, lecz w osobie która go używa.

sam tarot jest tylko tekturką z obrazkami. Nie jest tak, że bylekto rozłozy sobie karty i zna odpowiedzi na pytania. Jest to tylko takie ubezpieczenie w świecie materialnym ale wszystko dzieje sie na głębszych płaszczyznach. Ty otwierasz sie na "wiedze" która nromalnie nie jest dostepna a karty dają Ci tylko punkt zaczepienia. Łatwo stracić głowę. Bo niby widzimy tylko karty i myślimy że wystarczy przeczytać ksiazkę i znać odpwoiednie znaczenia do obrazków. takie naiwne myślenie sprawia że czujesz się bezpieczniejsza uzywajac kart bo niby polegasz tylko na swojej wiedzy. . .

chodzi o to że w tym nie chodzi o znanie obrazków ich znaczeń .. tylko sam fakt że poświęcasz się poznawaniu przyszłości wkładasz w to zaufanie, i swoja energię i często staje sie to dla Ciebie priorytetem i ważna sprawa w życiu. I choć sama nie czujesz się byś mogła znać przyszłość poświęcasz sie karta bo podobno one ja znają.. ( ... ) Wtedy możesz właśnie doswiadczyć nieprzyjemnych spraw które ci się sniły. Wynikaja z niwweidzy i z braku przygotowania.

sen oznaczać może żebyś bardziej przyjrzała sie swojej wróżce i polegała bardziej na sobie. Skoro sie boisz tarota to lepiej sie nie zabieraj za niego. Ale może masz złe wyobrażenie o wróżeniu i tarocie bytach itp więc sama sprawdz uczciwie. Jak się z tym czujesz.