Skocz do zawartości

Sen


mrqq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, miałam sen, który strasznie mnie przeraził. Prosiłabym o jego interpretację bo inaczej nie zaznam spokoju.

Śniło mi się, że jechaliśmy samochodem. Mój chłopak jako kierowca, ja jako pasażer z przodu, a moja mama z tyłu. Przed nami jechało inne auto. Wjeżdżaliśmy pod bardzo stromą górę kiedy mój chłopak zaczął wyprzedzać poprzedzające nas auto. Powiedziałam mu "uspokój się, tak się nie robi", a on ani nie zwolnił ani nie przyspieszył, pędził z tą samą prędkością. Niestety okazało się, że góra ma też stromy spad po drugiej stronie, więc samochód stracił przyczepność i zamiast zjechać po ulicy , przlecił kawałek w powietrzu, upadł i przetoczył się kawałek. Pamiętam to tak jakby się wydarzyło naprawdę. Ja z mamą przeżyłyśmy z lekkimi uszczerbkami, a mój chłopak... Cały czas mam przed oczami, jego zakrwawioną twarz, głowę.. nie przeżył. Obudziłam się z płaczem, a kiedy usnęłam drugi raz śnił mi się jakby dalszy ciąg. Byłam w domu, jego już nie było. Jakiś chłopak, całkowicie nieznajomy, zakochał się we mnie. Pamiętam, że podobał mi się , ale nie chciałam z nim być bo cały czas mówiłam, że przecież jestem zajęta mimo, że wiedziałam, że tamtego już nie ma... Jak mam to rozumieć? Jestem przerażona..

Bardzo proszę o interpretację i z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha, zapomniałam jeszcze dodać, że siło mi się, że po tym wydarzeniu próbowałam się otruć, żeby nie cierpieć, żeby połączyć się z nim. I dopiero później był ten drugi sen o tym chłopaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...