Skocz do zawartości

Normalny pracujacy czlowiek,piec,pozar...ucieczka i dziwna swiadomosc...


grzesiu7582

Rekomendowane odpowiedzi

Bylem gdzies w miescie(nie wiem jakim)Slonce pieknie swiecilo az sie chcialo zyc...podszedlem w okolice jakiejs fabryki(chyba elektrowni weglowej)- naokolo byly mury z czerwonej cegly a w srodku byly pomieszczenia.Wszedlem do jednego-Bez dachu.Bylo poprostu brudno...facet ktory tam stal byl pracowity...szkoda mi go bylo.Wkladal wegiel do ogromnego pieca i mialem swiadomosc ze pracuje za niewiele...Odrazu wszystkie mysli odnoszace sie do burdelu w kraju zebraly sie w mojej glowie.Pomyslalem sobie-oszusci maja full kasy a dobrzy ludzie nic...

-ile Pan ma w tej pracy-zapytalem

-dzis zlapalem bo nic innego nie mialem na oku.1100 odpowiedzial.

I dalej wkladal do pieca wegiel.

Nagle górą zaczal wydobywac sie ogromny ogien.

-o kur...awaria!!!-krzyknal

Odwrocilem sie i zauwazylem ze z innych pomieszczen tez wydobywal sie ogien(z piecow)

Ogien byl wszedzie i pryskal we wszystkie strony... chcialem uciec ale z kazdej strony byla wielka gora gliny.

Pomyslalem wtedy

-O Boze a co z bratem co z Kasia(dziewczyna)Co z mamą i z planami...

w tle rozbmiewala dziwna melodia ktora wtapiała sie w sytuacje.

Wyraze sie krotko melodia ta wyrazala koniec męk i zła,wybicie i czystke wszystkiego.Melodia ta mowila ze to juz musi sie skonczyc i nie przypominała odziwo kary ale zbawienie...bo sluchajac jej i patrzac jak wszystko plonie czulem ulge

 

Najbardziej mnie zastanawia postac faceta-oklapane jest mowic ze byla realistyczna...on ze mna rozmawial jak czlowiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...