jak rozumieć sen: Ojciec,ogród,brama,sąsiad,odwiedziny

Najtrudniej czasem zinterpretować swoje sny. I taki problem mam dzisiaj.Proszę pomóżcie mi zrozumieć mój dzisiejszy sen.śniło mi sie to nad ranem:

Zobaczyłam,że mój tata od strony ogrodu oficjalnym wejściem (a nie na skróty jak jest to w zwyczaju w rzeczywistosci), otworzył sobie bramę wjazdową do najblizszego naszego sąsiada , wszedł do jego ogrodu i poszedł do niego do domu.Pogoda we śnie była ciepła,miła a dzień bardzo słoneczny.

Proszę o interpretację.

Proszę pomóżcie mi zrozumieć mój sen.

Mnie ogród kojarzy się z uczuciami, sprawami osobistymi. Ojciec - mężczyzna to z kolei dla mnie sprawy zawodowe, w moim przypadku w odbiciu pozytywnym.

Twój ojciec wchodził do ogrodu sąsiada oficjalnym wejściem czyli tak, jakby w jakiś sposób chciał wejść w jego życie, pomóc uporządkować sprawy sąsiada, tym bardziej, że wchodził do jego domu (dom - coś bardzo intymne, oaza prywatności).

Dobrym znakiem jest tutaj to, że tata wchodził wejściem oficjalnym, to znak, że nie kryje się z pomocą i jest to szczera pomoc, nie ma w tym wścibskości ani ciekawości, ale czysta, szczera sąsiedzka pomoc.

Być może sąsiad w jakiś sposób potrzebuje lub będzie potrzebował waszej pomocy, może ma świadomość, że jesteście nastawieni do niego pozytywnie?

To takie moje skojarzenia, może się przydadzą

Pozdrawiam

Dziekuję Tak sąsiad wie,że zawsze może liczyć na naszą pomoc i jesteśmy do niego nastawieni pozytywnie:)

Dziękuję raz jeszcze za pomoc.

Powiem jeszcze może tak odnośnie tego co napisałaś w związku z ogrodem,u mnie to też zawsze sprawy uczuć.Sąsiad zaś zawsze w moich snach reprezentował mężczyzne mojego życia/partnera.Nie potrafiłam teraz jednak tego w żaden sposób powiązać jeszcze z tatą i taty wizytą u sąsiada.

Może ktos jeszcze cos mi podpowie?

Może ktos jeszcze cos mi podpowie?