Skocz do zawartości

koniec świata, samochód


Sommer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tu nowy i to mój 1 post. Napisze coś o sobie co może dotyczyć snu.

Mam 18 lat i obecnie czekam na 4 podejście do egzaminu na prawo jazdy , jest za3 dni. Ogólnie zależało mi na tym by zdać za 1 razem bo większość qmpli zdała za 1, a siostra rok temu jak miała 18 lat to zdała za 2 razem wiec tez bardzo dobrze. Za 1 razem jak jeździłem po mieście na egzaminie to już było 35min jazdy wiec już prawie koniec i bym miał zdane, za 2 razem to byłem na mieście 3 min i zepsułem już pierwszy zakręt, za 3 razem tak samo, i dokładnie 3 min i pierwsze możliwe manewry zepsułem. Za 3 razem byłem już bardzo przygotowany i byłem w szoku ze odrazy mnie uwalił.

Teraz coś o szkole bo mam lekkie problemu z nauką i muszę zaliczać jak najszybciej sprawdziany itp bo jak nie zaliczę to powtarzam klasę a to wtedy będzie koniec wszystkiego. Ojciec mówi zawsze ze jak będę powtarzać klasę to mi zabiera wszystko a "do szkoły będę jeździł rowerem" a znając go to może tak zrobić wiec na powtarzanie klasy niema mowy a do stracenia mam bardzo dużo bo dużo mu zawdzięczam (ogólnie to mam wielki szacunek do rodziców i bylem wychowywany bardzo rygorystycznie) (nie wiem czy to istotne ale ojciec od 6 lat chyba, pracuje jako kierowca tira wiec jest w domu tylko tydzień miesięcznie) , ale aktualnie ogarniam to i tylko powtórzę coś i mam szkołę ogarniętą.

 

ogólnie nie pamiętam snów żadnych tylko zaledwie raz na tydzień albo nawet na 2 ;p

ok teraz sen xd

 

dzisiaj mi się śniło ze jest koniec świata, ze jakaś lawa napłynie na mój dom, ale tak czy siak czułem ze to jest ten koniec świata.

nie było tam żadnych ofiar i nikt nie zginą nawet tej lawy nie widziałem, wszystko było normalnie (czyli otoczenie i pogoda tez ) tylko zbliżał się koniec świata i wszyscy o tym wiedzieli. byłem ja rodzice i rodzeństwo czyli 3 siory(najmłodszej w ogóle nie widziałem w śnie ale raczej była. ona ma 9 lat).(nieraz mi się zdawało ze był większy tłum bo się robiło zamieszanie i panował taki ogólny chaos) pamiętam ze (chyba jak wyszedłem z domu) na podwórku stały 3 samochody. bo mieszkam na bardzo małej wsi. wszyscy się pakowali do tych samochodów wszyscy się spieszyli i biegali żeby wynosić rożne rzeczy z domu. ja wiedziałem co się dzieje i wiedziałem ze siora ta co ma prawko bierze jeden samochód a mama bierze drógi i po chwili namysłu (bo wszyscy przez chwile się zebrali i obgadali kto bierze 3 samochód) wypadło na mnie (czułem się jakby akceptowany ze ja prowadzę i wszyscy się jak najbardziej cieszyli ze ja jadę tym samochodem) , (wiem ze bardzo chciałem go prowadzić bo uwielbiam prowadzić i umiem to bardzo dobrze). i wyjechaliśmy, samochody były jakby pełne tego wszystkiego co spakowaliśmy. wszystko się działo tam gdzie mieszkam( czyli w tej wiosce gdzie mieszkam) i wiedziałem ze to tam się dzieje. przejechawszy może 200m i się zatrzymali( ja jechałem ostatni za nimi) to ja dojechałem do nich i się tez zatrzymałem i się okazało ze siora zapomniała czegoś i poleciała do domu po to. i to oczekiwanie za nią trwało bardzo długo chyba przez reszta snu.

 

teraz szczegóły czyli

-wiedziałem dokładnie co dostałem za samochód byl to fiat multipla. nie lubię tego samochodu bo jest brzydki z kształtu i jeszcze jedno było pewne ze ten samochód był ojca koleżanki z klasy z podstawówki, ogólnie nie lubiłem jej ale jazda nim mi dała dużo radości chociaż było to tylko te 200m.

 

- ojciec jeździ na tirach po całej europie, taka ma prace i pewnie dlatego mi zależy na tym prawku. poza tym jak dostane prawko odrazy dostaje samochód rodziców i to bardzo dobry i będę jeździł min do szkoły ze siorą (ale tą drógą ona jest rok młodsza ode mnie o rok i chodzimy do jednej szkoły (nie do klasy ;p) ogólnie o wiele bardziej ją lubię rozumiemy się jak mało kto w porównaniu do starszej (tej co ma prawko i w śnie jechała drógim samochodem) bo ze starsza się nie lubimy xd)

 

- jak to pisze to właśnie mi wpadł następny fakt ze we śnie ja jechałem ze siora ja prowadziłem ona obok mnie a z tyłu tylne siedzenia i bagażnik zawalony tymi gratami z domu jechałem s tą młodsza a przecież jak zdam to tak właśnie będzie jak do szkoły będziemy jeździć ze ja prowadzę a siora obok mnie a do szkoły jest 12 km około.

 

- ogólnie to cały miesiąc był taki żeby na szybko wszystko zrobić bo prawko muszę najszybciej zdać, muszę ale to długo by gadać, i oczywiście chce zdać. no i te zaliczenia w szkole tez na szybko bo sie koniec roku zbliża a z praktyk mnie szef nie chciał zwolnic a w szkole muszę być a egzaminy na prawko w wekendy niema i co zrobic ;/ byłem po l4 bo praktyki najmniej ważne teraz i jakos idzie ale był problem z tym wszystkim. teraz właśnie wszystko dochodzi do normy

 

 

pisze to bo ten sen mi może podpowiedzieć czy zdam czy nie .

 

oczywiście jak coś to pytajcie to wam powiem

liczę na jaką porządną ogarniętą odpowiedz od kogoś kto się naprawdę zna. Pozdrawiam Sommer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha

No to hej:)

Generalnie cały Twój sen związany jest z egzaminem na prawko.Przede wszystkim dlatego,że na prawku tak bardzo Tobie zależy znalazło to odzwierciedlenie w Twoim śnie..Piszę cały czas o Twoim prawku.Sen jest zapowiedzią ważnej zmiany w Twoim życiu.Od tej pory wszystko się odmieni.Ważny przełom w Twoim życiu.Sen mówi,że musisz zachować harmonię pomiędzy mądrością,emocjonalnością i planami/zamierzeniami.Teraz dusi Cię poczucie uwięzienia.Chciałbyś bardzo a nie możesz przeskoczyć czyt.zdać prawka a tak bardzo Ci zależy.Myślisz też o rodzinie,o życiu jak się potoczy w zależności od wyniku Twego egzaminu.Jesteś przewidujący.Odgrywasz ważną rolę w życiu swojej siostry,liczy się z Twoim zdaniem (s=ta młodsza).To wynika i z tego co piszesz i ze snu.

 

Prawko zdasz:) Czekali na Ciebie, dojechałeś do nich:) Oni już maja prawko i czekają żebyś zdał. Jakiego koloru auto dostałeś pamiętasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dziękuje, teraz jestem pewny ze zdam :D dziwne ale samochód pamiętam dobrze wiem ze był to tej koleżanki z podstawówki na 100% (jej rodziców) i wiem jaki oni maja samochód ale, w śnie był on podobny ale nie taki sam, nie był taki koślawy i i miał na pewno 2 siedzenie z przodu, bo fiat mulpipla ma 3. był czarny z zewnątrz dosyć ładny ale taki niewyraźny, jak siedziałem już w środku z siostrą to go dokładnie pamiętam kierownice miał taką obdartą, był bardzo zniszczony. pamiętam jak wsiadłem to jak zamknąłem drzwi to jakby zamka nie było ze się odbiły, oraz nie mogłem przysunąć fotela bo jak przysuwałem to odjeżdżało z powrotem jakby ten mechanizm tez był zepsuty albo go nie było. pamiętam ze jak nadusiłem jakiś przycisk zapaliła się kontrolka lub ten przycisk i mogłem już zamknąć drzwi i przysunąć fotel (albo samo zamknęło i przysunęło) pamiętam ze problem się rozwiązał po naduszeniu. cały czas mam przed oczami tą podartą kierownice dokładnie i wyraźnie to pamiętam oraz to ze spojrzałem na siostrę jak siedziała obok, jej twarzy czy całej jej nie pamiętam dobrze ale na pewno była uśmiechnięta.

i droga sprawa ten sen był jakby podzielony na 2 bo jakby mi sie film urwał zaraz jak się zatrzymaliśmy i czekaliśmy az siora przyjdzie to sie urwał film i drogi sem jak cały czas czekaliśmy na nią.

ta siora (juz nie w snie) przez 2 tygodnie była u chłopaka w poznaniu (zaczynają razem żyć) na weekend wróciła i od poniedziałku jej niema znowu.

i 3 sprawa ostatnio mam jakby paraliże senne jakby w śnie przez sen. kiedyś miałem taki sam jak w śnie, wlazłem do jakiejś dziury ciemnej i ciasnej dosyć, żeby coś sięgnąć. i teraz mi sie to zdarzyło znowu wczoraj chyba z 2razy w śnie i podczas tego snu dzisiaj tez jeden raz chyba właśnie miedzy tymi snami w tej przerwie. bo wczoraj albo przed wczoraj miałem baardzo ciekawy sen dotyczący oobe ale to juz inna historia może dzisiaj albo jutro opisze go bo jestem ciekawy

 

te paraliże są przepustką do oobe, nie wiem czemy ale tak mi sie wbiło do głowy. dlatego zamiast sie ich bać poddaje się im. może dlatego sobie tak wbiłem do głowy żeby się ich nie bać bo bardzo chciałem mieć oobe ale jak przeczytałem polowe 1 czesci r. monroe to nie chce zanim tego wszystkiego nie ogarne (bo za duzo nie fajnych rzeczy tam napisał)

 

jak cos to pytać śmiało bo sam jestem ciekawy co jeszcze może z tego wyjść

 

cyganicha napisz czemu tak dokładnie pamiętam ten samochód i co to znaczy

 

 

kuuuurde czemu ja się tak rozpisuje ciągle, na Początku miało być tylko "miał czarny kolor" :D pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha

Ten samochód który opisałeś,jego stan opisuje Twoje zmagania z życiem w celu urzeczywistnienia marzenia.Kontrolka ostrzega.Nie bądź zbyt pewny siebie,nie działaj pochopnie.Skupienie i rozwaga w trakcie egzaminu.Nie działaj pod wpływem emocji.Przed-przygotuj się dobrze i wizualizuj jak zdajesz ten egzamin.

Sen pamietasz dokładnie,bo prawkiem teraz żyjesz.To jest dla Ciebie najważniejsze.Być może też dla tego byś dobrze przygotował się do egzaminu.

 

Co do oobe to nie będę zabierała zdania,ponieważ uważam,że są na forum osoby o wiele bogatsze ode mnie w wiedze i doświadczenie w tym temacie .Pozdrawiam i powodzenia życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe dzięki, a co oznacza sen jak w śnie mogłem przenosić różne rzeczy siłą woli ze wyciągam rękę to jakiegoś przedmiotu i i każe mu się unieść i to coś się unosi czuje się bardzo szczęśliwy podczas tego snu oraz caly dzień po obudzeniu byłem taki szczęśliwy, tak ogólnie napisałem ale co to może znaczyć, dodam ze ojciec miał identyczny sen i identycznie się czuł i to jest dopiero dziwne xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe dzięki, a co oznacza sen jak w śnie mogłem przenosić różne rzeczy siłą woli ze wyciągam rękę to jakiegoś przedmiotu i i każe mu się unieść i to coś się unosi czuje się bardzo szczęśliwy podczas tego snu oraz caly dzień po obudzeniu byłem taki szczęśliwy, tak ogólnie napisałem ale co to może znaczyć, dodam ze ojciec miał identyczny sen i identycznie się czuł i to jest dopiero dziwne xd

 

sory jakiś lag i 2x sie zrobiło ;/

 

w ogóle to nie wiem jak ogarnąć to wszystko to moje życie, jestem strasznie zagubiony i nie wiem co robić, może ktoś poradzi?

Edytowane przez Sommer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha

Regulamin pkt 3 przeczytaj prosze zanim dodasz kolejne sny.

 

 

hehe dzięki, a co oznacza sen jak w śnie mogłem przenosić różne rzeczy siłą woli ze wyciągam rękę to jakiegoś przedmiotu i i każe mu się unieść i to coś się unosi czuje się bardzo szczęśliwy podczas tego snu oraz caly dzień po obudzeniu byłem taki szczęśliwy, tak ogólnie napisałem ale co to może znaczyć, dodam ze ojciec miał identyczny sen i identycznie się czuł i to jest dopiero dziwne xd

 

Czy nie jest czasem tak,że obaj lubicie mieć władzę nad innymi ludźmi,odczuwacie żądzę władzy? Tak to rozumiem. Może też oznaczać,że po długich mozołach osiągnięcie swój cel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...