Jaaap Napisano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Na samym poczatku przwijaly mi sie jakies obrazy zwiazane z bratowa i zdjeciami, ktore owa bratowa pokazywala. Potem byl drugi sen, w ktorym pojechalam do innego miasta by odwiedzic swojego kolege (murzyna - nie wiem czy to ma wieksze znaczenie) na studiach. Rzecz dziala sie na dworcu, bylismy w ogromnej hali gdzie bylo mnostwo innych studentow; zrobilam sobie goraca czekolade i milo spedzalam czas przy rozmowach z kolega i poznawaniu nowych ludzi. Potem wyszlam z tej hali na dworzec zeby cos kupic i zaczal sie jakby inny sen; niby powiazany z tym poprzednim, a jednak o troche innej strukturze. Zaczepily mnie dwie (identyczne!) kobiety, nie wiem jak to sie stalo ale doszlo miedzy nami do bojki (wygladalo to wszystko jak jakas parodia filmu, powolne i komiczne) i podczas tej bojki zabilam jedna z tych kobiet. Druga wiec zaczela mnie gonic. Na poczatku bylo to dla mnie troche smieszne, ale kobieta owa nie odpuszczala i wtedy sie przerazilam. Nie moglam znalezc zadnego wyjscia, nie wiedzialam gdzie biec, a ona ciagle byla za mna! Jakims cudem udalo mi sie wyjsc, okazalo sie, ze od razu bylam w swoim rodzinnym miescie. Probowalam wiec jak najszybciej dotrzec do domu; bylo strasznie ciemno, co chwile sie ogladalam by sprawdzic czy ta kobieta nadal mnie goni, ale jakis glos podpowidzial mi, ze jest ona ubrana w czarny lub szary plaszcz i zorientowalam sie, ze w tej ciemnosci nie uda mi sie jej zobaczyc. Na dodatek zgubilam klucze po drodze i musialsm sie cofnac po nie, na tym sen sie skonczyl. Gdy sie obudzilam bylam po prostu zdretwiala. Cos strasznego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Ta nieznana kobieta przed którą uciekałaś to jakaś część Ciebie samej. Ta część której nie akceptujesz,przez którą jesteś zagubiona,nie wiesz co robić dalej.To jakieś Twoje lęki,strach.Ty sama wiesz o czym mówię.Nie wiesz jak robić dalej,ale jakoś sobie sama z sobą poradzisz i znów poczujesz się bezpiecznie.tak dobrze jak dobrze czujesz się w swoim rodzinnym mieście.Tylko potem znów jakieś obawy,lęki,zgubisz gdzieś w codziennym życiu swój optymizm,poddasz się negatywnym czarnym myślom i na nowo będziesz szukała swojego szczęścia. Minionej nocy bardzo dużo osób miało niespokojne dziwne,negatywne sny i odczucia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.