deszc_z Napisano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2011 witam. miałam wczoraj bardzo dziwny sen, a mianowicie. śniło mi się, że byłam małą szarą kuleczką kauczukową (na to wskazywać może 'moja' skoczność, ruchliwość), która uciekała przed bodajże trzema mężczyznami ( żaden z nich nie wydał mi się znajomy), którzy chcieli mnie zabić, właśnie jako kuleczkę, m.in. rzucając we mnie siekierą. pojawiałam się w tym śnie też ja, jako człowiek (było to tak, że byłam jakby bardziej przeźroczysta niż normalnie), która mówiłam tym mężczyzną, gdzie 'kuleczka poszła' tak naprawdę myląc ich, bo wiedziałam, że zginę. ostatecznie byli już blisko mnie, bo ja- kuleczka byłam za zielonym wybujałym krzakiem a jednocześnie ja-człowiek stałam za nimi mówiąc, że pobiegłam w lewo i uwierzyliby gdybym nie miała na sobie bransoletki, która na kuleczce była niczym łańcuch i uderzała w blaszaną dyktę pod ścianą, to zdradziło moje położenie, więc siłą woli obudziłam się, bo mężczyzna w niebieskiej koszulce już pochylał się nade mną - kuleczką. jakaś propozycja interpretacji tego zwariowanego snu? pozdrawiam, deszcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.