Prezenty

Śniło mi się, że mój chłopak do mnie podszedł i powiedział, że ma coś dla mnie, wrócił do samochodu i wyjął z niego trzy przedmioty:

- bukiet kwiatów (nigdy od niego ich nie dostaję);

- zapalona świeczka (nigdy nie robi mi kolacji przy świecach)

- aparat fotograficzny (nie mamy żadnych wspólnych zdjęć)

Nie wiem w jaki sposób mam to odebrać, czy po prostu tak bardzo tego pragnę, czy może ma to jeszcze jakieś głębsze znaczenie.

jakie były to kwiaty?kolorowe?kolor jaki?ile?

to ma bardzo duże znaczenie.świeczka płonęła rozumiem ?

ja swoja interpretacje mam ale zanim napiszę a nie chce wprowadzic przypadkiem Cię w błąd dlatego czekam najpierw na dodatkowe uzupełnienie snu.

Kwiaty byly jakies dziwne, jakies egzotyczne w bardzo mocnych kolorach, wrecz jaskrawych... Byl to sredni bukiecik, ciezko stwierdzic ile kwiatow tam bylo... Tak, swieczka plonela bardzo jasnym i calkiem sporym plomieniem. Dodam, ze aparat fotograficzny byl bardzo stary, kompaktowy... bede bardzo wdzieczna za pomoc w interpretacji : ))

więc ciesz się tym związkiem,uczucie,wspólnym byciem razem dopóki to trwa.Z przyjemnością to obserwuj,przeżywaj.Jednak nadejdzie taki dzień w niedługim czasie w którym on będzie chciał Wasz związek zakończyć.Póxniej on stanie się dla Ciebie jedynie wspomnieniem szczęśliwie spędzonych wspólnie chwil.

Przykro mi ale tak rozumiem Twój sen.