sen bratowej o mnie

mojej bratowej(przyjaciolce) snilo sie ze bylysmy w naszym rodzinnym miescie w domu (niewiem czy to byl jej czy moj) . byla tam moja mama , brat ,moj syn , moj chlopak i jakis jego kolega. w chlopaka pokoju bylo bardzo duzo figurek pomaranczowych wiewiurek . on sie wsciekl bo myslal ze ja go sledze , jakies sa tam podsluchy i mu nieufam . zacza niszczyc te wiewiurki odrywajac im glowy . ja sie przestraszylam go i powiedzialam bratowej zeby brala mojego syna i musimy uciekac . wsadzila go do samochodu i uciekala ale niejest pewna czy bylam tam z nimi . kilka nocy pozniej snilam jej sie znowu i powiedzialam jej ze tamten sen to prawda i to sen proroczy .

dzieki za interpretacje

Twój sen świadczy o tym,że chłopak powinien zatroszczyć się o swoje sprawy finansowe.U niego z przeszłości ciągnące się sprawy,on podświadomie ucieka od tego a kłopotów jest sporo co symbolizują wiewiórki.Napominają by przyszłe szczęście w sprawach materialnych nie było zachwiane sprawami z przeszłości.On we śnie pokazuje byś spojrzała na cała sytuację pod innym kątem.Ciebie dusi poczucie uwięzienia,ta sytuacja ,że nie ufasz mu w tych sprawach,jesteś ostrożna.Robisz wszystko,by było dobrze.Ratujesz własne dziecko ale kosztem uczucia,które Cię wyniszcza a starasz się nie dopuszczać do siebie tych myśli,sama tkwisz w tym będąc przy chłopaku.Swoje dziecko ratujesz,siebie niekoniecznie.I sprawy te z przeszłości mogą znów powrócić w niedalekim czasie i odbić się echem w Waszym życiu.Staraj sie mimo wszystko myśleć też w tym wszystkim o sobie.

dziekuje cyganicha . to byl sen bratowej , snilam sie jej ja . czy to jest interpretacja dla niej ?

proszę Kasiu

to jest interpretacja dla Ciebie.