Pani Cyganicho - prosze serdecznie o interpretacje

Sen o ktorym nie moge zapomniec - przysnil mi sie ponad 2 tygodnie temu:

Bylam z moja siostra na podworku bloku, w ktorym kiedys mieszkalysmy.

Moja siostra byla duzo mlodsza, taka mala i beztroska - ja mialam tyle lat, ile teraz mam - 28.

Na podworku bawilo sie wiele dzieci, rodzice rozmawiali, sielanka.

Nagle poczulam zblizajace sie niebezpieczenstwo i zobaczylam tworzaca sie trabe powietrzna nad blokami.

Moja siostra zaczela biec w strone tej traby, a ja z wielkim spokojem i wielka moca wolalam, zeby wrocila...

Nie ruszylam sie ani o krok, nie pobieglam za nia, ale moj glos stal sie taki "wielki", bylam przekonana, ze wroci.

Traba powietrzna zblizala sie do nas. W pewnym momencie moja siostra zatrzymala sie, odwrocila i przybiegla do mnie. Wzielam ja w ramiona, podnioslam i wbieglysmy do znanego mi bloku.

Wspinalam sie na kolejne pietra, szybko, wiedzac co robie.

Traba uderzyla. I potem od razu sie wypogodzilo.

Ale inni ludzie nie zdazyli, nie ukryli sie...

Przez okno zobaczylam, jak przyjezdzaja karetki, policja, by zabierac ciala.

Z jakiegos powodu pamietam tylko biale przescieradlo, ktore bylo pelne plynnej krwi...

I mysl: "Nie uratowalam tych ludzi... Ale musialam ratowac moja siostre".

Obudzilam sie spokojna.

Bardzo prosze o interpretacje.

Bardzo proszę:

Twoja siostra jest beztroska jak to dziecko,które widziałaś we śnie-ją w latach dziecinnych.Nie dostrzega problemów,sama sie w nie pakuje na własne zyczenie.W kłopoty.Kiedy widzi,że przegina albo sama nie da juz rady wtedy szuka pomocy,ratunku u Ciebie.Nadchodzą jakieś ważne wydarzenia,kłopoty,niepowodzenie dla siostry,ten sen jest tego zapowiedzią.Nieprzyjemne wydarzenia,nieporozumienia,które zniszczą stabilność.Utrata energii w wyniku kłopotów i zmartwień.Twoja siostra będzie potrzebowała Twojej pomocy,musi zmienić swoje postępowanie,brak czystości sumienia.Dzięki Tobie wyjdzie na prostą.

Bardzo dziekuje za odpowiedz.

Moja siostra rzeczywiscie ma klopoty - urodzila cudne dziecko, ale niestety - nie skonczyla studiow i nie napisala pracy magisterskiej. :/

Ona rzeczywiscie nie widzi problemu - siedzi w domku, wychowuje dziecko, juz 2 lata nie pracuje...

Ilez razy probowalam pomoc jej w magisterce! Na razie pomoc odrzuca.

Ale moze ten sen to zapowiedz zmian...

Prosze bardzo.

Sytuacja zmusi ją do zmian i podjęcia mądrych decyzji. Coś się wydarzy.Dorośnie do swoich lat ale najpierw musi swoją dumę i godność schowa w kieszeń,bo zobaczy,że sama sobie nie poradzi.Przykre wydarzenie w jej zyciu będzie przełomem.