Skocz do zawartości

małe penisy, nago w obecnosci hydraulika


nuvvik

Rekomendowane odpowiedzi

cos naprawiano w lazience.

bylo tam dwoch hydraulikow

a mi sie strasznie chcialo wziac porzadny prysznic.

 

weszlam wiec do kabiny, rozebralam sie i krzyknelam na hydraulikow:

"jak sie ktory ***** na mnie popatrzy, to dostanie taka reklamacje u szefa, ze na dlugo popamieta!"

poczulam ulge ze moglam sie porzadnie umyc.

pamietam ze jeden sie niesmialo przypatrywal ukradkiem, a drugi przestraszony pracowal odwrocony tylem.

 

potem wyszlam spod prysznica i zauwazylam golych hydraulikow. nie zeby cos chcieli ode mnie, nie czulam zadnego zagrozenia, co najwyzej lekkie zazenowanie.

 

a teraz najlepsze: zauwazylam ze obydwaj mieli strasznie male penisy, no takie male i krotkie jak polowa mojego malego palca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój sen jest spowodowany typową złością na płeć brzydką stąd moje pytanie.

Najpierw złość za ewentualną próbę podglądactwa a na koniec umniejszanie ich jako meżczyzn dodatkowo podświadomość umieściła twoich hydraulików w łazience czyli w miejscu gdzie pozbywamy sie brudu dnia codziennego, miejsca które jest najbardziej intymne w całym naszym domu to wnim nie musimy niczego udawać bo jesteśmy sami i bez odzienia stąd w symbolach sennych jest to ważne miejsce.

A moze to złość ogólnie na płeć przeciwną?

Zwróć uwagę że jednego znich nie skrzyczałaś za podglądactwo i ich nagość nie zrobiła na tobie wrażenia a wręcz przeciwnie umniejszyłaś ich rolę "okradając" ich z ich penisów coś co dla meżczyzn stanowi być albo nie być zaś w twoim przypadku to raczej nie być.

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
cos naprawiano w lazience.

bylo tam dwoch hydraulikow

a mi sie strasznie chcialo wziac porzadny prysznic.

 

weszlam wiec do kabiny, rozebralam sie i krzyknelam na hydraulikow:

"jak sie ktory ***** na mnie popatrzy, to dostanie taka reklamacje u szefa, ze na dlugo popamieta!"

poczulam ulge ze moglam sie porzadnie umyc.

pamietam ze jeden sie niesmialo przypatrywal ukradkiem, a drugi przestraszony pracowal odwrocony tylem.

 

potem wyszlam spod prysznica i zauwazylam golych hydraulikow. nie zeby cos chcieli ode mnie, nie czulam zadnego zagrozenia, co najwyzej lekkie zazenowanie.

 

a teraz najlepsze: zauwazylam ze obydwaj mieli strasznie male penisy, no takie male i krotkie jak polowa mojego malego palca :)

 

 

ja bym powiedziała,że powinnaś dokładnie pilnować swoich spraw związanych z finansami.W konsekwencji jednak Twoim finansom nic nie zaszkodzi ale powinnas poważnie zająć się tą sprawą.Uwolnisz sie od tego co Cie ogranicza w jakis sposób.Przejdziesz próbe moralna ale nie będziesz wstydliwie cierpiała w związku z trudną dla Ciebie sytuacją.Chcesz być szczera w stosunku do samej siebie.Zdystansujesz sie do kłopotu i pokonasz problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym powiedziała,że powinnaś dokładnie pilnować swoich spraw związanych z finansami.W konsekwencji jednak Twoim finansom nic nie zaszkodzi ale powinnas poważnie zająć się tą sprawą.Uwolnisz sie od tego co Cie ogranicza w jakis sposób.Przejdziesz próbe moralna ale nie będziesz wstydliwie cierpiała w związku z trudną dla Ciebie sytuacją.Chcesz być szczera w stosunku do samej siebie.Zdystansujesz sie do kłopotu i pokonasz problem.

A w jakim senniku wyczytałaś swoje przemyślenia bo nie mają odwołania do symboli z tego snu?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha

Sławomirze kazdy interpretuje inaczej, nie można snów podzielić i wrzucic do jednego worka.Każdy ma inny język symboli.Czym ja sie kieruje interpretując sny pozostanie moją słodką tajemnicą.Gdybys czytał moje interpretacje nie zadawałbyś tego pytania.To wyjasnienie pierwsze i ostatnie,ewentualnie na przyszłośc ;) gdybys miał zamiar coś mi zasugerować.W dywagacje dalsze się nie wdaje. Interpretacji udzieliłam dla Nuvvik i Ona uzna czy była jej pomocna czy też nie.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławomirze kazdy interpretuje inaczej, nie można snów podzielić i wrzucic do jednego worka.Każdy ma inny język symboli.Czym ja sie kieruje interpretując sny pozostanie moją słodką tajemnicą.Gdybys czytał moje interpretacje nie zadawałbyś tego pytania.To wyjasnienie pierwsze i ostatnie,ewentualnie na przyszłośc ;) gdybys miał zamiar coś mi zasugerować.W dywagacje dalsze się nie wdaje. Interpretacji udzieliłam dla Nuvvik i Ona uzna czy była jej pomocna czy też nie.Pozdrawiam

 

Od dłuższego czasu przygladam się twoim interpretacjom i muszę powiedzieć że w większości przypadków ich nie rozumiem są dla mnie zagadką oderwaną od symboli sennych stąd moje pytanie. Czasem mam wrazenie że posługujesz się jakimś narzędziem np: katami i wogóle nie patrzysz na przekaz symboliczny. W snach mało znaczących widzisz smierć, badź czyjeś nieszczeście, przestrzegasz przed czymś co ze snu nie wynika, piszesz że niesiesz pomoc potrzebującym ale czy napewno? Zasiewając wewnętrzne lęki poruszasz się w "okolicach" samospełniajacej się wrożby programując podświadomość osób ktorym chcesz pomóc czy w ten sposób chcesz im pomóc? Sny są raczej obrazami do interpretacji psychologicznej a nie proroczymi wizajami przyszłości zapisanymi w jezyku który ty czytasz jak z książki. Sen proroczy pojawia się niezbyt często i jest dość specyficzny zaś w twoim interpretacjach jest ich minimum 90%.

W dywagacje wdawać się nie będe ale zawsze mam przed oczami jedną z głównych zasad lekarskich którą staram się przestrzegać : po pierwsze nie szkodzić".

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poniekąd zgadzam się z obojgiem was bynajmniej mój pogląd jest taki że interpretacje sennikowe trzeba uzupełniać nie ylko logicznymi powiązaniami ale także własną intuicją. pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu przygladam się twoim interpretacjom i muszę powiedzieć że w większości przypadków ich nie rozumiem są dla mnie zagadką oderwaną od symboli sennych stąd moje pytanie.

Sławomir

Ja zaś, śledząc interpretacje cyganichy, jestem pod wrażeniem i widzę w nich wiele. Symboli nie lubię, szufladkowania też. Pospolitych znaczeń można poszukać w sennikach, ważniejszy jest indywidualny przekaz i intuicja.

W tym konkretnym przypadku jednak nie do końca powiązanie w finansami rozumiem też ;) Widziałabym niepotrzebne obawy przed męską dominacją, jako, że w rezultacie (małe penisy) - okazuje się, że Ty jesteś dzierżąca stery i dominująca. Doskonale potrafisz zająć się swoimi sprawami sama i nie potrzebujesz pomocy mężczyzny. Być może chodzi i o sprawy, jak zasugerowała cyganicha, finansowe :)

A, co do Twego postu Sławomirze - czymże interpretacja cyganichy miałaby zaszkodzić? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SooYoung

To ja też, gościnnie ;) dorzucę interpretację, bo fajny sen.

 

nuvvik myślę że zbytnio obawiasz sie mężczyzn i ich wpływu na Twoje życie, dlatego chcesz ich mieć od początku znajomości pod kontrolą.

Woda jako symbol uczuć, prysznic/ obmywanie się jako odradzanie i oczyszczanie, ogólnie symbolika łazienki w śnie jako miejsca gdzie oczyszczamy swoją sferę emocjonalną.

Finał snu jest super, bo to czego się obawiasz, męska dominacja nie ma racji bytu. Mężczyźni którzy pojawiają sie w Twoim życiu są odbierani są przez ciebie jako niemęscy, nie będący w stanie zaspokoić twoich potrzeb, wiec koniec końców w zwiazku czujesz rozczarowanie, że typ macho okazał się ciepłą kluchą.

A i trochę wyrzucasz sobie że obawiałaś się dominacji kogoś kto nie jest w stanie wykrzesać więcej energii i zdecydowania niż Ty.

Pytanie jak chcesz żeby wyglądałay twoje zwiazki z mężczyznami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KatiJo, napisałas, że "symboli nie lubisz". A przeciez sny mówią wlaśnie jezykiem symboli , i obrazowo rzecz ujmując, sen bez symbolu byłby jak schabowy bez miesa albo tort bez kremu. Coś takiego nie istnieje, podobnie jak sny bez symboli. Zatem Twoja wypowiedź, jest trochę- wybacz- bez sensu. Wytłumaczę na przykładzie. W realu pies jest psem. Ale symbolizuje wierność, oddanie, posłuszeństwo, agresję itp. We śnie to, co on symbolizuje wychodzi na plan pierwszy. Zatem podejmując się interpretacji należy właśnie zrozumiec i przetlumaczyc "na nasze" ów symboliczny jezyk. I na dodatek spośród wielu znaczeń trafić w to, co dla tego akurat sniącego symbolizuje pies.Zatem w tym rzemiośle potrzebna jest i wiedza i intuicja, bo rzadko które sny są tak proste i zawierają jeden symbol. Ten kto to potrafi- temu chwala, bo sny sa ważną czescia naszego życia i w naszym interesie jest zrozumienie ich przeslania.

Mi akurat bardziej odpowiadają interpretacje Slawomira ( pomijam kwestie językowe, gramatyczne, które nieco psują lekturę jego interpretacji) Ale czytając je mam wrażenie, że on faktycznie próbuje - i ma ku temu potrzebna wiedzę i intuicję- zrozumieć indywidualny przekaz snu.

Edytowane przez oneiros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oneiros - chodziło mi o to, że nie lubię takich zaszulfadkowanych symboli... Takich z sennika np, sztywnych. Ten, kto ma rozwiniętą intuicję - sam od razu wie, co dany sen znaczy. Czuje po prostu. Dla niego pies będzie wskazywał np na przyjaciela z dzieciństwa, a dla kogoś innego na dzikie żądze, pierwotne instynkty.... :)

Źle się wyraziłam, przepraszam. Chodziło mi o sztywne przyjmowanie znaczenia symboli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symbol senny to "słowa" naszej podświadomości, które należy przełożyć na język świadomości aby pojąć co za problem w nas te obrazy stworzył. Interpretując podpowiadasz znaczenie snu bo całkowita interpretacja - rozszyfrowanie znaczeń, poszczególnych symboli zawsze należy do śniącego, ale nie szukajmy tragedi w każdym śnie, nie bądźmy wyrocznią pisząc "twoje życie emocjonalne przeżyje straszną próbę- strasznie mi przykro" bo skąd możemy to wiedzieć jeżeli większośc obrazów sennych to nie wizja przyszłości tylko obrazy przeszłości układane w naszych "mózgowych szufladach". Jeżeli ktoś prosiłby o wróżbę to są do tego inne działy tu POMAGAMY znaleść znaczenie snu czy też powiązanie poszczególnych symboli.

Wróżenie a interpretacja snu to dwie całkiem różne sprawy i jak ktoś piszę że chce znaleść znaczenie snu to nie udziela nam zgody na grzebaniu w jego podświadomości aby wykazać jacy to my jesteśmy "jedwabistymi" wróżbitami i jak wspaniale potrafimy go ZAPROGRAMOWAĆ na przyszłe wydarzenia.

Dobry wróżbita to ten którego przepowiednie się nie spełniają bo swoim darem potrafi nas ostrzec i pomóc na "przestawić zwrotnice dziejowe" aby nie zdrzyć się z wydarzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławomirze - znam różnicę pomiędzy wróżeniem a interpretacją snu - wierz mi:) Zajmuję się szeroko pojętym rozwijaniem intuicji, rozmawiam z nią na wiele sposobów, głównie za pomocą kart, ale nie tylko. Nie sugeruj się moją sygnaturą - nie kładłam kart na ten sen :) Wpadłam tu po prostu gościnnie, jak i arachnea :)

I absolutnie niczyjego zdania nie podważam, ani nikogo nie faworyzuję.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławomirze - znam różnicę pomiędzy wróżeniem a interpretacją snu - wierz mi:) Zajmuję się szeroko pojętym rozwijaniem intuicji, rozmawiam z nią na wiele sposobów, głównie za pomocą kart, ale nie tylko. Nie sugeruj się moją sygnaturą - nie kładłam kart na ten sen :) Wpadłam tu po prostu gościnnie, jak i arachnea :)

I absolutnie niczyjego zdania nie podważam, ani nikogo nie faworyzuję.

Pozdrawiam :)

Tylko że moja wypowiedź tyczyła sie innej osoby.

Co do kładzenia kart na dany sen, coż bez zgody śniącego jest to "wykroczenie" przeciw jego osobie i każdy kto "zajmuje się kartami" w sposób bardziej niż amatorski doskonale o tym wie i tego nie robi.

Czytając niektóre interpretacje poprostu widać że coś z nimi jest nie "halo", są wyrwane z kontekstu i opisują znaczenie innych symboli np: tarota, bez odniesienia do konkretnego snu stąd całe te moje wywody i dziwne zapytania na które dostałem wymijającą odpowiedź w stylu "facet odp.......od mojej osoby gdyż albowiem jestem w internecie osobą anonimową, piszę i robię co chcę a z czego korzystam niech pozostanie moją tajemnicą"

KatiJo Ciebie o nic nie posądzałem, gdyż w przypadku twojej osoby moja intuicja nie zapala mi czerwonej lampki z napisem "uwaga niebezpieczenstwo!!!!!!!!!!"

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
Tylko że moja wypowiedź tyczyła sie innej osoby.

Co do kładzenia kart na dany sen, coż bez zgody śniącego jest to "wykroczenie" przeciw jego osobie i każdy kto "zajmuje się kartami" w sposób bardziej niż amatorski doskonale o tym wie i tego nie robi.

Czytając niektóre interpretacje poprostu widać że coś z nimi jest nie "halo", są wyrwane z kontekstu i opisują znaczenie innych symboli np: tarota, bez odniesienia do konkretnego snu stąd całe te moje wywody i dziwne zapytania na które dostałem wymijającą odpowiedź w stylu "facet odp.......od mojej osoby gdyż albowiem jestem w internecie osobą anonimową, piszę i robię co chcę a z czego korzystam niech pozostanie moją tajemnicą"

KatiJo Ciebie o nic nie posądzałem, gdyż w przypadku twojej osoby moja intuicja nie zapala mi czerwonej lampki z napisem "uwaga niebezpieczenstwo!!!!!!!!!!"

Pozdrawiam:

Sławomir

 

Przez Ciebie Sławomirze przemawia tylko i wyłącznie zazdrość.Czyżbyś poczuł się niepewnie?Tak,to widać.Nie oceniaj innych.Spójrz lepiej najpierw sam na siebie.To tyle ode mnie i nie życzę sobie byś wypowiadał sie na temat mojej osoby,czy moich interpretacji.Możesz się z nią nie zgodzić,możesz sen rozumieć inaczej, ale trochę kultury człowieku należałoby zachować.Twoje wypowiedzi świadczą o Tobie.Tak jak powiedziałam,nie życzę sobie żadnych ocen moich interpretacji z Twojej strony jak i oceniania mojej osoby przez Ciebie.Pamiętaj,że nie jesteś osobą anonimową.

A propos-z tarotem nie mam nic wspólnego.Jak widać słabo czytasz moje interpretacje snów.

Pozdrawiam i więcej nie odpowiadam na Twoje posty.

Edytowane przez cyganicha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez Ciebie Sławomirze przemawia tylko i wyłącznie zazdrość.Czyżbyś poczuł się niepewnie?Tak,to widać.Nie oceniaj innych.Spójrz lepiej najpierw sam na siebie.To tyle ode mnie i nie życzę sobie byś wypowiadał sie na temat mojej osoby,czy moich interpretacji.Możesz się z nią nie zgodzić,możesz sen rozumieć inaczej, ale trochę kultury człowieku należałoby zachować.Twoje wypowiedzi świadczą o Tobie.Tak jak powiedziałam,nie życzę sobie żadnych ocen moich interpretacji z Twojej strony jak i oceniania mojej osoby przez Ciebie.Pamiętaj,że nie jesteś osobą anonimową.

Pozdrawiam i więcej nie odpowiadam na Twoje posty.

 

Forum jest miejscem publicznym przeznaczonym do wypowiedzi i nie będziemy milczeć, skoro chcemy dyskutować.

Dlaczego, Cyganicho, nie życzysz sobie oceniania Twoich interpretacji? Wstydzisz się ich? Coś ukrywasz?

Sama wiesz, że nie interpretujesz wiernie snów. Przypisujesz im znaczenia, których nie sposób do nich odnieść, bo występujące w nich symbole mają całkiem inne znaczenia. Wspomnę też o tym, że wiele symboli ignorujesz. Sławomir ocenił Cię na tyle wysoko, że przypuszcza, że posługujesz się Tarotem. Ja uważam, że stosujesz jakąś prostszą wyrocznię (w stylu Napoleońskiej Księgi Losu lub innej równie mało skutecznej) albo po prostu coś zgadujesz, żeby interpretacja się kleiła. Obserwuję Twoje interpretacje od dłuższego czasu i nie zrozumiem, dlaczego jesteś uważana za autorytet od znaczeń snów. Chyba z powodu mnóstwa nabitych postów (ilość kosztem ich jakości). Osoby, które uważają, że masz niezwykły dar, raczej nie mają wiedzy o interpretacji snów. Może masz jakiś niezwykły dar, ale nie ma on związku ze snami. Zgadzam się także z tym, że to zadziwiające, jak wielu snom przypisujesz właściwości prorocze. Sny prorocze pojawiają się bardzo, bardzo rzadko.

Widzisz, niektórzy z nas są owtarci na dyskusję, bo czujemy, jak dużo mamy WSZYSCY jeszcze do nauczenia, więc nie bądź taka drażliwa.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Indhi

Ja też pozwole sobie na mala dygresje.

Otoz interpretacje cyganichy sa rewelacyjne i nie widze zadnego niebezpieczenstwa, jest po prostu swietna w tym co robi ma szeroko rozwinieta intuicje i nie jedzie schematami.

Niestety, gdy zaczynalam ponad rok temu moja przygode z ezoforum zaczynalam od snow jako ze mam pewne zdolnosci, o ktorych niektorzy juz wiedza, w zwiazku z tym, ze moje interpretacje byly bardzo radykalne jak i trafne, czemu wyraz dawali uzytkownicy, mimo iz byly one totalnie inne niz ,,owczesnej smietanki interpretatorow'', takze bylam przez nich atakowana, bo nie kierowalam sie symbolika snow, a czyms wiecej, totez zostalam posadzana o rzucanie urokow.

Moje interpretacje sa nadal w archiwum, a skarg zadnych na mnie nie bylo uwazam, ze pomoglam wielu osobom, co mnie bardzo cieszy, a ze jestem radykalna, bo nie umiem owijac bulke przez bibulke i pisac ze sen moze oznacza to albo tamto to juz inna sprawa.

Cyganeczko jestes swietna i tego sie trzymaj ja chyle przed Toba czolo!

Tak trzymaj!

Slawomirze, po raz kolejny atakujesz i snujesz domysly, pomawiasz i to jest po prostu przykre. Ja widze, ze Ty lubisz miec zawsze jakiegos kozla ofiarnego, a to juz jest niepokojace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
Forum jest miejscem publicznym przeznaczonym do wypowiedzi i nie będziemy milczeć, skoro chcemy dyskutować.

Dlaczego, Cyganicho, nie życzysz sobie oceniania Twoich interpretacji? Wstydzisz się ich? Coś ukrywasz?

Sama wiesz, że nie interpretujesz wiernie snów. Przypisujesz im znaczenia, których nie sposób do nich odnieść, bo występujące w nich symbole mają całkiem inne znaczenia. Wspomnę też o tym, że wiele symboli ignorujesz. Sławomir ocenił Cię na tyle wysoko, że przypuszcza, że posługujesz się Tarotem. Ja uważam, że stosujesz jakąś prostszą wyrocznię (w stylu Napoleońskiej Księgi Losu lub innej równie mało skutecznej) albo po prostu coś zgadujesz, żeby interpretacja się kleiła. Obserwuję Twoje interpretacje od dłuższego czasu i nie zrozumiem, dlaczego jesteś uważana za autorytet od znaczeń snów. Chyba z powodu mnóstwa nabitych postów (ilość kosztem ich jakości). Osoby, które uważają, że masz niezwykły dar, raczej nie mają wiedzy o interpretacji snów. Może masz jakiś niezwykły dar, ale nie ma on związku ze snami. Zgadzam się także z tym, że to zadziwiające, jak wielu snom przypisujesz właściwości prorocze. Sny prorocze pojawiają się bardzo, bardzo rzadko.

Widzisz, niektórzy z nas są owtarci na dyskusję, bo czujemy, jak dużo mamy WSZYSCY jeszcze do nauczenia, więc nie bądź taka drażliwa.

Pozdrawiam

 

Zaznaczyłam -oceniania przez Sławomira to po pierwsze.Po drugie zaś czym innym jest dyskusja,czym innym atak na drugą osobę.na tym kończę swoje wypowiedzi. Nie oceniam innych,sposobu niesienia pomocy,interpretacji,rozkładów kart.Proszę nie oceniać mnie.Forum jest miejscem publicznym i prawo zamieszczenia swojej interpretacji ma każdy.Bez atakowania innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyganicho - nie martw się, bądź ponad to - osoby w jakikolwiek sposób odmienne - często wybitne, czy mające nadzwyczajne zdolności - jak świat światem miały pod górkę... Tak to już w życiu jest - większość nie rozumie mniejszości i utarło się twierdzić, że ma rację... Paradoksalnie to mniejszość najczęściej ją ma, po cóż jednak marnować energię na walkę z wiatrakami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Indhi

Zawsze stoje po stronie prawdy i wiem ze prawda sama sie obroni.

Doskonale wiem, przez co przechodzisz, ale nie martw sie zazdrosc ludzka i zawisc nie zna granic, czego wyraz mamy wlasnie tutaj.

Ja jestem i bede z Toba bo uwazam, ze to co robisz zasluguje na uznanie.

Nie dziw sie, ze tak reaguja, w koncu spedzili lata w sennikach poznajac symbole, a mimo to nadal nie maja pojecia o interpretowaniu, lata nauki poszly na marne, a tu zjawia sie ktos kto posiada dar, zatem z polska mentalnoscia, musi sie pojawic atak.

I widzisz kobieto cos narobila???

,,Gwiazdy interpretacji snow'' nie sa juz na swieczniku, bo okolo 90% osob kieruje prosbe do ciebie, a ze lubia grac pierwsze skrzypce to jestes kolcem w oku;).

Widzisz taka skromna i niepozorna istotka, a wywrocila ich mniemanie o sobie do gory nogami;)

No kochana wstydz sie;)

Edytowane przez Indhi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indhi: Nie dziw sie, ze tak reaguja, w koncu spedzili lata w sennikach poznajac symbole, a mimo to nadal nie maja pojecia o interpretowaniu, lata nauki poszly na marne, a tu zjawia sie ktos kto posiada dar

 

Jestem głęboko przekonana, że sama dostrzegasz przesadę, której tu użyłaś.

Początkowo Wasze forum bardzo mi się podobało. Spędziłam kilkanaście lat na zgłębianiu wiedzy o snach, tłumacząc liczne swoje i cudze sny. Miałam nadzieję, że znalazłam miejsce, w którym podzielę się swoją wiedzą i rozwinę się dzięki Waszej pomocy. Czy mam rozumieć, Indhi, że moja wiedza i czas spędzony na poszukiwaniu znaczeń snów są bezużyteczne wobec osoby, która z jakiegoś powodu stwierdza, że ma 'dar' czy też 'intuicję'? Najbardziej jestem ciekawa, jakie są kryteria, na podstawie których jednej osobie przyznajesz prawo do 'daru' czy też 'intuicji' a innym tego odmawiasz? :) To zabawne, swoją drogą.

Takie rozczarowujące jest, że nawet TU umysły ludzi są zniewolone mocą fałszywego autorytetu. Tak, wiedza z socjologii i psychologii jest przydatna przy interpretacji snu i w ogóle w życiu :) Czy korzystanie z intuicji i wiedzy są alternatywne - wybór jedego, Twoim zdaniem, szanowna Indhi, oznacza konieczność rezygacji z drugiego?

 

Indhi: ,,Gwiazdy interpretacji snow'' nie sa juz na swieczniku

Fascynuje mnie, o jakich gwiazdach mówisz. Ja znam tylko jedną gwiazdę i mam nieodparte przeczucie, że jej adekwatna ksywka zaczyna się od C.

 

Indhi: bo okolo 90% osob kieruje prosbe do ciebie

Widzisz taka skromna i niepozorna istotka, a wywrocila ich mniemanie o sobie do gory nogami;)

Przejrzałam specjalnie jakieś trzy pierwsze strony działu 'Prośba o interpretację snu'. Znalazłam tylko dwie prośby skierowane do Cyganichy, co - policzyłam - daje 3% całości próśb, a nie 90%, szanowna Indhi. Zastanawiam się, o czyim zachwaniu poczucia wartości świadczy ta oczywista pomyłka.

Poza tym - kto zachwiał czyje poczucie wartości? W jaki sposób dostrzegłaś zazdrość, u kogo i o co? Zajadle broni się tu jedna osoba, może że dwie plują żółcią, ja - pominąwszy rozczarowanie waszymi zamkniętymi umysłami - mam świetną zabawę.

 

Mam wrażenie, że nie dojdzie na tym Forum do żadnej inspirującej dyskusji o interpretacji snów, bo nie wysunęłaś, szanowna Indhi, ani inne osoby, żadnych merytorycznych wniosków. Taka szkoda, bo niewiele jest miejsc, gdzie jest do tego okazja. Przede wszystkim bardzo niewielu z nas w ogóle umie dyskutować, bo pamiętajmy - nie rozmawiamy o OSOBIE, ale o PROBLEMIE, jakim jest interpretacja snu. Nie brońcie osób, bo nie są atakowane, brońce swojego poglądu na sprawę.

Pozdrawiam, życzę większej otwartości serca i umysłu.

Edytowane przez Ysabell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławomirze kazdy interpretuje inaczej, nie można snów podzielić i wrzucic do jednego worka.Każdy ma inny język symboli.Czym ja sie kieruje interpretując sny pozostanie moją słodką tajemnicą.Gdybys czytał moje interpretacje nie zadawałbyś tego pytania.To wyjasnienie pierwsze i ostatnie,ewentualnie na przyszłośc ;) gdybys miał zamiar coś mi zasugerować.W dywagacje dalsze się nie wdaje. Interpretacji udzieliłam dla Nuvvik i Ona uzna czy była jej pomocna czy też nie.Pozdrawiam

 

wybacz, ale akurat w kwestii interpretacji znow musimy zajmowac odmienne stanowiska.

mysle skromnie ze twoja interpretacja zupelnie odbiega od tego czym zyje aktualnie.

po kilku dniach mysle ze we snie chodzilo o kolegow z pracy. zawistni plotkarze i tchorze, falszywi do granic.

tyle sie mowi o babach w pracy, akie to intrygantki itp, sama tez kiedys narzekalam na kobiety w roli szefowych, ale teraz przyszlo mi inaczemj spojrzec na pewne sprawy

 

wniosek - faceci plotkuja nieraz gorzej niz kobiety, faceci nierzadko sa wiekszymi tchorzami niz kobiety,

male penisy we snie zmusily mnie do pozegnania sie z niektorymi negatywnymi stereotypami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i wybacz cyganicho ale nie moge ci podziekowac za te interpretacje.

dlaczego? przeczytaj ja raz jeszcze a sama sie przekonasz.

 

tak z ciekawosci, czy twoj nick to przypadek, czy faktycznie jestes cyganka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz, ale akurat w kwestii interpretacji znow musimy zajmowac odmienne stanowiska.

mysle skromnie ze twoja interpretacja zupelnie odbiega od tego czym zyje aktualnie.

po kilku dniach mysle ze we snie chodzilo o kolegow z pracy. zawistni plotkarze i tchorze, falszywi do granic.

tyle sie mowi o babach w pracy, akie to intrygantki itp, sama tez kiedys narzekalam na kobiety w roli szefowych, ale teraz przyszlo mi inaczemj spojrzec na pewne sprawy

wniosek - faceci plotkuja nieraz gorzej niz kobiety, faceci nierzadko sa wiekszymi tchorzami niz kobiety,

male penisy we snie zmusily mnie do pozegnania sie z niektorymi negatywnymi stereotypami.

Jaki twój sen jest precyzyjny - przecież twoi hydraulicy coś u ciebie naprawiali - czyli byli w PRACY!

Przypisałaś im babskie plotkowanie i tchurzliwość to twoja podświadomość "ucieła" im co męskie - brrrrrrrrrrrrrrrr dobrze że to tylko sen!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...