Proszę o interpretację :)

Często mi się śni,że umieram,nie śmiercią naturalną,to ktoś mnie zawsze zabija... Najczęściej śni mi się,że zostaję zastrzelona,ale np. ostatnio śniło mi się,że mój brat skoczył ze mną z balkonu.. Zawsze jednak przed "śmiercią" mam chwilę w której sobie to uświadamiam, to jest tak jakby sytuacja w której miałabym wybór: żyć bądź umrzeć, i zawsze wybieram umrzeć. Cóż mogą te sny oznaczać?

Dziś natomiast śniło mi się,że byłam na uczelni z okazji jakiś występów (chyba tanecznych) i chodziłam tam pijąc piwo cały czas,chociaż miałam świadomość,że może to zobaczyć jakiś mój wykładowca i mogą mnie usunąć z listy studentów.. Widziałam tam mnóstwo moich kolegów (tylko ich tam rozpoznawałam) nawet tych,z którymi nie miałam już kontaktu od dłuższego czasu. Później spotkałam moją nauczycielkę z technikum i z nią poszłam pić dalej. Najpierw byłyśmy w jakimś samochodzie,a później w jakimś pomieszczeniu jakby łazienka bądź sypialnia,w każdy razie była przede mną taka toaletka ładna z dużym lustrem,biała.Później w tym pomieszczeniu jak byłyśmy to piłyśmy jakiś inny alkohol coś jakby wódkę,ale z takich małych flakoników i ta nauczycielka opowiadała mi o tym,że ona ma problem z alkoholem ( a w rzeczywistości była to bardzo ułożona osoba). Zdziwił mnie ten sen,ponieważ ostatnio w ogóle nie piję alkoholu. Co może to oznaczać?

Za interpretację byłabym bardzo wdzięczna.

Pozdrawiam

Bycie zabitym symbolizuje transformację i symboliczną śmierć duchową oraz odrodzenie na innym poziomie (być może rozpoczęcie nowego etapu życia). Bycie zastrzelonym - wstrząs duchowy prowadzący do transformacji i śmierć starego Ja. Wyskakiwanie z balkonu to zły znak - zapowiada chorobę lub załamanie emocjonalne osoby wyskakującej. Ewdentnie coś się zmienia w Twoim Ja, być może na skutek pewnych wydarzeń. Przemiana z pewnością dojdzie do skutku, ale może być po części przykra.

Ten drugi sen jest trudny do interpretacji, bo część symboli mogła przeniknąć ze świata jawy do snu z powodu rzeczywistych wydarzeń w Twoim życiu. Jesteś studentką, więc istnieje możliwość, że np. uniwersytet wdarł się do snu, nie niosąc klasycznego znaczenia. Także nauczyciel może być oznaką strachu przed egzaminem.

Spróbujmy tak:

Alkohol symbolizuje niezdrowe, niszczące relację. Należy zwrócić uwagę na pewne sprawy, którym oddajemy się z pasją, a które kosztują nas zbyt wiele. W tle spożywania alkoholu były występy taneczne, odniesienie do radości życia, harmonii, twórczej ekspresji i - jeżeli był to taniec w parach - seksualnego napięcia. Pojawienie się nauczycielki i Twoja obecność na uczelni to odniesienie do rozwoju i sytuacji życiowych, w których uczysz się czegoś nowego, ważnego. To, że poszłaś potem do łazienki (czy też sypialni) z lustrem oznacza wejrzenie w siebie w intymnych okolicznościach tego pokoju, pewną autorefleksję. Picie z flakonu może być zaspokajaniem jakiejś psychicznej potrzeby.

Są sprawy, którym zbyt się oddajesz. Są bardzo przyjemne i wciągające. Może to być zwyczajnie związane z cieszeniem się życiem, ale w granicach przekraczających normę, co sygnalizuje Twój sen. Toczy się to wszystko, gdy w tle dobrze wiesz, że coś zmienia się w Twoim życiu, uczysz się czegoś ważnego, nowego albo Ty się zmieniasz. Nauczycielka może być uwidocznieniem Twoich problemów, jakby alter ego, bo mówi to, co Ty byś mogła powiedzieć: że ma problem z alkoholem, nadmiernym upajaniem się czymś. Spożywanie alkoholu w obecności lustra oznacza wejrzenie w siebie i dostrzeganie tego problemu. To upajanie się jest Ci potrzebne, zaspokają jakąs psychiczną potrzebę.

Napisz, jeśli przypomnisz sobie jakiś ważny element snu lub coś jest niejasne