Sen o ropiejących wrzodach

Witam wszystkich, jestem tu pierwszy raz. Bardzo mi zależy na zrozumieniu mojego snu, miałam go dzisiaj nad ranem.

W pierwszej kolejności widziałam jak przez mgłę mężczyznę, dla mnie bardzo ważnego, mimo że nie jesteśmy razem. Widziałam jakby jego lewe udo i jakis zabieg na kościach w tym miejscu, jego wizyte u ortopedy. a potem nagle przeskok i jestem ja, widzę, że na mojej lewej nodze są trzy ogromne wrzody, chcą ropieć, ale sa nabrzmiałe bo potrzebna jest maść, która ułatwi usuwanie ropy, więc szukam lekarza, żeby nałożył maść i owinął bandarzem, nie mogę go znaleźć, wciąż idę, cos robię az noga zaczęła mnie boleć, zaczęło być naprawdę źle i zauważyłam, że pojawiło się mnóstwo małych wrzodów na moich rękach. Były świeże i jeszcze ropa z nich nie szła. Koniec snu.

Witam!

Zacznę twój sen interpretować od tyłu.

Chora naga symbolizuje niemożność podjęcia radykalnych kroków w jakiejś sytuacji zaś to że jest to noga lewa świadczy o strefie uczuciowej ( tak jakby brakowało ci odwagi aby tą sprawę zakończyć raz na zawsze)

Wrzody symbolizują długość trwania problemu - jest to problem który męczy cie od dawna.

jak widać wybranek twego serca ma również problemy z lewą nogą tak jakby i on nie miał odwagi ten problem zakończyć. Tylko że w tym przypadku to raczej są twoje nadzieje na to że on ich nie rozwiązuje bo brakuje mu odwagi a nie dla tego że poprostu nie wie o istnieniu tego problemu lub też wogóle go on nie interesuje.

Pozdrawiam:

Sławomir