josefine Napisano 7 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2011 Ten sen miałam jakiś miesiąc temu, jest dla mnie nisamowicie ważne, aby to zrozumieć. W moim życiu generalnie nie jest dobrze. Ten sen był jakiś czas po spotkaniu się z bardzo ważnym dla mnie mężczyzną, za którym tęsknię bardzo. We śnie biegałam pośpiesznie i zamykałam zamki w drzwiach, do każdych drzwi był klucz, taki stary ze sporym "uchem", otworem, zamki starego typu, tzn. ze spora dziurka na klucz. Chodzę i zamykam wiele różnych drzwi, jestem dość spokojna, nagle niespodziewanie zamiast zamknąć, jedne drzwi otworzyłam. Zdziwiłam się, że udało mi się jakoś niechcący otworzyć te drzwi, tzn. odkluczyć zamek, ale same drzwi tylko lekko uchyliłam i od razu zamknęłam. Poszłam dalej i nadal zakluczałam inne drzwi. Moja pierwsza prośba o interpretację snu jest o wrzodach, jest to oddzielny wątek Sen o wrzodach. Ten sen o zamkach był jakis miesiąc temu a sen o wrzodach dzisiaj nad ranem. Mam wrażenie, że te sny są dla mnie ważne. Będę bardzo wdzięczna za pomoc w ich zrozumieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Witam! Masz racje oba sny są ze sobą powiązane (pewnie w obu z nich występuje ten sam mężczyzna). Symbol zamykania drzwi oznacza nie dopuszczanie czegoś do siebie, izolowanie się w swoim wnętrzu. Przez przyapdek udaje ci sie jedne z drzwi otworzyć ale przerażona mozliwością zburzenia swojego wyimaginowanego swiata pośpiesznie je zamykasz - czego się tak boisz że za wszelką cenę nie dopuszczasz do siebie myśli że może to porostu nie istnieje jest złośliwym mirażem wychodowanym na twoim łonie? Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefine Napisano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 "przerażona mozliwością zburzenia swojego wyimaginowanego swiata pośpiesznie je zamykasz - czego się tak boisz że za wszelką cenę nie dopuszczasz do siebie myśli że może to porostu nie istnieje jest złośliwym mirażem wychodowanym na twoim łonie?" I tu się pogubiłam, co jest moim wyimaginowanym światem-moja rzeczywistość, z której nie jestem zadowolona czy On, który wkradł się do mojego serca i umysłu? Co jest złośliwym mirażem? Co nie istnieje?-moje tu i teraz czy wizja przyszłości z Nim? Sławomirze, jeżeli wiesz, to powiedz mi, bo ja sie kompletnie pogubiłam. p.s. w głebi duszy chyba wiem, ale poszukuję potwierdzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Sen to podpowiedź naszej podświadomości która rozmawia z nami językiem obrazów dla niej nie ma rozdziału na świat rzeczywisty lub zmyślony. Twój sen pokazuje że na coś się zamykasz i nie przyjmujesz racjonalnych argumentów wysyłanych do ciebie z zewnątrz. Czy dotyczy to twojej przyszłości z Nim czy też innej sprawy to już sama musisz sobie dopasować. Zacznij odbierać informacje z otoczenia a sen wyda się jasny i prosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefine Napisano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Dziękuję, masz rację, muszę dać sobie trochę czasu na przemyslenia i poukładać w głowie. Twoja interpretacja jest dla mnie jak wielka strzała wyraźnie pokazująca, w którym mam iść kierunku. Czas pogodzić się z tym, co prawdziwe. Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.