elt_son Napisano 11 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Śniło mi się dzisiaj, że byłem w jakimś samochodzie, obok którego coś wybuchło. Nic mi się nie stało, autu też nie, bo eksplozja była dosyć mała. Kiedy opadł kurz zobaczyłem mężczyznę i jakby od razu, instynktownie, wiedziałem, że to ten który zdetonował bombę. Szybko go złapałem, skułem kajdankami i wsadziłem do wozu. Potem gdzieś jechaliśmy, nie wiem dokąd. Mój więzień w międzyczasie jakoś się wyswobodził z kajdanek i powiedział, że zdetonuje drugą bombę, która jest w samochodzie. Detonatorem miał być zegarek, który miał na ręce. Nie pamiętam dokładnie końcówki snu, ale chyba go zastrzeliłem z jakiegoś pistoletu. Z góry dzięki za interpretację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astra Napisano 12 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Czy obecnie jestes sie z kims w konflikcie lub odbierasz zachowanie kogos jako zagrazajace Ci? ( Prawopodobnie w pracy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.