szczygiel_77 Napisano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Może ktoś zechce mi pomóc.Miałam dzisiaj niepokojący sen. Sniło mi się że szłam na czele konduktu pogrzebowego, ubrana na czarno, razem z jakąś młodą kobietą , chyba blondynką i w rękach niosłam urnę . Zajrzałam do niej a tam były prochy. Co to może oznaczać - jestem bardzo przestraszona, bo rok temu pochowałam ojca, boję się,żeby historia się nie powtórzyła.POMÓŻCIE!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el argento Napisano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2006 Pomyślałam, że to może być kwestia Twojej pamięci o nim. Czy teraz albo blisko na czasie - wypada rocznica jego śmierci? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczygiel_77 Napisano 25 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 Tak, masz rację-rocznica przypada w sierpniu, ale mimo to ja bardziej wiązałam ten sen z innymi moimi bliskimi, zwłaszcza z mamą, która jest nienajlepszego zdrowia, a w pracy przeżywa ciężkie stresy.Gdyby jej coś się stało, to bym chyba tego nie przeżyła, zwłaszcza ,że w sennikach kondukt jest symbolem żałoby i rozpaczy :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 Tak, masz rację-rocznica przypada w sierpniu, ale mimo to ja bardziej wiązałam ten sen z innymi moimi bliskimi, zwłaszcza z mamą, która jest nienajlepszego zdrowia, a w pracy przeżywa ciężkie stresy.Gdyby jej coś się stało, to bym chyba tego nie przeżyła, zwłaszcza ,że w sennikach kondukt jest symbolem żałoby i rozpaczy - nie można brać symboliki aż tak dosłownie, że np. jak pojawia się kondukt, to w rzeczywistości będzie tak samo. Ja też łączę wizję z rocznicą - z prostej przyczyny... w tym czasie więcej o tym wydarzeniu myślisz, a sensem symboliki są wspomnienia o tej osobie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczygiel_77 Napisano 26 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. Serdeczne pozdrowienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi