Skocz do zawartości

Ostatnie przedstawienie.


insanegirl

Rekomendowane odpowiedzi

Wczorajszej nocy miałam dosyć dziwny sen i nie bardzo wiem, jak go zinterpretować.

 

W śnie tym byłam gdzieś koło domu mojego starszego brata, który przygotowywał mnie do jakiegoś występu. Tekst był w całości po angielsku, więc nie tak trudny do zapamiętania, przedstawienie miało być chyba śmieszne. Widziałam tam jakąś górkę (której w rzeczywistości tam nie ma), pokrytą chyba warstwą śniegu, na której parkował rowery, więc jako, że i ja przyjechałam tam rowerem (z inscenizacji), zaparkowałam, a właściwie położyłam, swój rower obok innych. Później mieliśmy pojechać do mnie i tam dokończyć to przedstawienie. Ja jeszcze nie umiałam końcówki tekstu, więc pomyślałam, że w domu się tego nauczę i spokojnie wystąpię. Przed domem zatrzymała mnie moja siostra, której aktualnie w Polsce nie ma (to chyba istotne), była cała zapłakana, powiedziała mi, że nasz kuzyn umarł (a żyje i ma się dobrze), a ja nie przejmowałam się tym i poszłam do domu. Wchodząc, zauważyłam, że wszędzie są zmyte podłogi, więc poszłam tylko do pokoju mamy, żeby zostawić tam jakieś swoje ubranie. Weszłam tam i zobaczyłam przebierającą się córkę kuzynki i jej brata śpiącego na fotelu (pokój umeblowany był tak jak kiedyś, kiedy jeszcze w nim mieszkałam ja, nic tam nie było tak, jak teraz jest), więc nie chciałam im przeszkadzać i poszłam na korytarz i usiadłam sobie w fotelu, po czym mama zapłakana przyszła do mnie i zapytała, czy wiem, że Andrzej (kuzyn) nie żyje (nie było mowy o tym, w jaki sposób umarł, ani kiedy) i powiedziała, żebym patrzyła, czy faktycznie on jest martwy. Widać było przez okno jak niosą go w otwartej trumnie, kiedy mama go zobaczyła z otwartymi oczami, stwierdziła, że "teraz żyje". Ja w tym czasie nauczyłam się tekstu i sen się skończył.

 

Będę wdzięczna za pomoc w interpretacji snu.

Edytowane przez insanegirl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...