dinka Napisano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 byłam na bazarze kupiłam sobie buty zielone za 10 zł bardzo fajne , ale okazało sie ze zle leżą , poczym na bazarze widze swojego chłopaka jak zasówa z wózkiem dziecięcy(taki mały dla lalek) a w nim są misie :D:D.... pózniej poszła do szewca tylko pomieszcze nie u szewsca wyglądałąmo jak u jakiegoś psycho analityka szewc (ona) stwierdziła ze z butem nie wiele da sie zrobic , nawet po reperacji zle leżały ;/ proszę o interpretację pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 25 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 byłam na bazarze kupiłam sobie buty zielone za 10 zł bardzo fajne , ale okazało sie ze zle leżą , poczym na bazarze widze swojego chłopaka jak zasówa z wózkiem dziecięcy(taki mały dla lalek) a w nim są misie :D.... pózniej poszła do szewca tylko pomieszcze nie u szewsca wyglądałąmo jak u jakiegoś psycho analityka szewc (ona) stwierdziła ze z butem nie wiele da sie zrobic , nawet po reperacji zle leżały ;/ - podjęłaś pewną decyzję w sprawie dość nęcącej. Po tym fakcie okazało się, że nie do końca był to udany wybór. Co ciekawe, wcale nie chciałaś się tak od razu poddać (nie sprzedałaś, czy nie oddałaś butów). Konsultowałaś kwestię z inną osobą, która - powiedzmy sobie - znała dobrze temat. Ona Cię upewniła, że powinnaś się wycofać. Chociaż nie jestem przekonana, że to jest takie proste. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi