AprilGoodwill Napisano 5 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2011 Witaj, Cyganicho! Cos ostatnio duzo i barwnie snie, ale do rzeczy... Prosze, o ile bedziesz miala czas, o interpretacje snu: Bylam w pokoju, naprzeciwko mnie byl ekran, cos na nim wyswietlano, ale nie widzialam co. Siedzialam na krzesle z zamknietymi (zawiazanymi?) oczami. Za moim krzeslem byl mezczyzna, chyba duzo starszy ode mnie, "w sile wieku". Dotykal moich skroni i w ten sposob "paralizowal" mnie, stanowil dla mnie zagrozenie, chcial mnie kontrolowac(?). Nie moglam sie ruszyc. (no tak, fizjologia podczas snu REM...) Zwykle po takich snach budzilam sie przerazona, pamietajac jeszcze ta niemoc, bezradnosc. Ale tym razem nie dosc, ze cala moca przezwyciezylam niemoznosc poruszania rekami i nogami, to jeszcze zaatakowalam i pobilam swojego przeciwnika. No coz, bronilam sie przed nim, bilam go rekami i kopalam, az stal sie taki maly, bezbronny, skulony w pozycji embrionalnej. Byl nagi, tak jakby w jednej chwili sie zestarzal. Potem zrobilam cos zupelnie absurdalnego - wzielam krzeslo, na ktorym siedzialam i mocno zdzielilam go tym krzeslem w potylice, raniac powaznie, chyba zabijajac... :/ W tym momencie do pokoju weszla moja Mama, ktora wolalam na pomoc i powiedziala, ze "to nie bylo konieczne", majac na mysli moja akcje z krzeslem... Obudzilam sie... nabuzowana adrenalina, ale nie przerazona. Na jawie nie przejawiam zachowan sadystycznych, nie bywam agresywna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 9 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Witaj April W realu trudna do zaakceptowania przez Ciebie sytuacja ma miejsce z powodu której odczuwasz zmęczenie ale też czegoś jasno nie dostrzegasz.Wkrótce wszystko wyjdzie na wierzch.Stanie się widoczne dla Ciebie.Odczuwasz strch,nie wierzysz we własne możliwości,w siebie.Czujesz się gorsza,odczuwasz poczucie niższości,jakbyś nie zasługiwała na czyjeś/mężczyzny uczucie.Jakbys dostawała coś co Ci się nie należy.Potrzebujesz wsparcia i schronienie/opiekę wiesz ,że masz w mamie.A ona mówi,że nie powinnas sama się karać i krzywdzic,to nie jest konieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AprilGoodwill Napisano 9 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Dziekuje Ci, Cyganicho. Nie bardzo wiem, o jakiego mezczyzne mogloby chodzic, ale moze o mojego bylego? Hmm... Pozdrowienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 9 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 bardzo proszę Może o niego,jeśli w sobie lub wszystkiego jeszcze całkowicie nie pozamykałaś to może o niego.Wszystkiego co najlepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AprilGoodwill Napisano 9 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Wszystkiego co najlepsze Tobie rowniez! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 10 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 pieknie dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.