Astra Black Napisano 23 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 Zaznaczam, że sen jest mojej mamy. I to ona opisywała go tak jak jest poniżej napisany. "Tomek z nami nie mieszka. Ja usypiałam syna Alexa w pokoiku. On nie chciał zasnąć więc wstał - jak otworzył drzwi to zobaczyliśmy Tomka (mój były konkubin), Jacka (jego brata) pijanych i moje dzieci. Poszłam do łazienki, a tam zamknięte jakieś dzieci bawiły się i śmiały, dwójka wydrapała dziurę w drzwiach od łazienki i machała rękami przez nią na przedpokój. Potem wpadła Jola (matka chrzestna mojej 2dzieci) ze swoimi dziećmi, że zadzwoniła na policje, bo coś zrobiła swojemu mężowi, a teraz 4-ka jego wielkich braci ją ściga. Przyszli do mnie do domu ją szukać, twarze mieli poobijane,oni duzi, grubi i wściekli. Ale się ich pozbyliśmy. Przyjechała policja i też pojechali. Tomek na ławkę pordzewiałą siekierę jakby oni wrócili. Jola poszła spać z dziećmi do pokoiku. Tomek zaniósł do pokoiku drugi telewizor żeby Ona mogła obejrzeć bajki, ale tak położył, że spadł i się rozbił. Ja zaczęłam krzyczeć - on poszedł rozwalić specjalnie drugi. Wszyscy stali cicho tylko mój syn Fabian prosił żeby przestał. Tomek wtedy chwycił go i rzucił nim przez cały pokój o ścianę. Fabianek wtedy osunął się nieprzytomny po deskach. a chwyciłam go za rękę chciałam postawić na nogi. On jednak był nieprzytomny i miał krew z tyłu głowy. Reszta dzieci stała przerażona pod ścianą cicho. Wtedy uświadomiłam sobie, że mój syn ma rację, że jego ojciec rzucał nim o ścianę i się nad nim znęcał. Ja wyszłam z najmłodszym synem Alexem zadzwonić po policję. Piszę, bo bardzo mnie to niepokoi. Ten sen piszę w pierwszej osobie, bo moja mama mnie prosiła. Jakby były niejasności to odpowiem na pytania, pozdrawiam." Proszę o szybką odpowiedź, bo ciągle mnie o to zadręcza. Pozdrawiam, Astra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.