Embargo Napisano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2011 Śniło mi się dziś w nocy, że byłam umówiona z dawną współlokatorką [odbicie w prawdziwym życiu - była taka sytuacja gdy musiałam jej oddać mój klucz, więc jej osoba raczej nie ma nic konkretnie do rzeczy] i poszłam jej szukać do miasta - wydaje mi się, że był to jakiś stary rynek. W pewnej chwili minęłam salon z sukniami ślubnymi, i nie wiem czemu wydawało mi się, że może ona tam być. Weszłam do środka, ale jej nie znalazłam. Była tam jakaś inna klientka, ale właścicielka, starsza kobieta, z miejsca podbiegła do mnie pytając, czy może w czymś pomóc. Odmówiłam, ale ta zaczęła być nachalna i zachwalać poszczególne suknie, namawiając mnie do przymiarki. Nie mogłam się od niej opędzić, mówiłam że ja nie mam ślubu i że dziękuję, ale to nic nie dawało. W dodatku wyszedł za moment jej mąż - współwłaściciel, i naciskali tak na mnie oboje. W końcu zapytałam, czy mają jakieś suknie dopasowane do mojego wzrostu [nadmieńmy że jestem niska, niecałe 1.6 m] - i wtedy dopiero okazało się, że... nie. Pamiętam, że zanim wyszłam, powiedziałam im "Czyli nie namierzyłabym się zbyt długo" i opuściłam salon. Cały ten czas przed salonem na zewnątrz bawiły się jakieś dzieciaki, potem okazało się, że stały w progu i obserwowały moją dyskusję. Gdy wychodziłam, nie wiem dlaczego zaczęły bić mi brawo. Nie radzę sobie z interpretacją. Do jakiej sfery mogą odnosić się takie symbole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.