saritha_86 Napisano 11 Września 2011 Udostępnij Napisano 11 Września 2011 (edytowane) Witam. Śniło mi się dzisiaj, że była ładna słoneczna letnia pogoda. Wyszłam na balkon/taras w domu, na którym stała moja koleżanka ze studiów. Wtedy odebrała telefon. Powiedziano jej, że zdała na 3 egzamin (obydwie go pisałyśmy i czekamy nadal na wyniki). Ja podeszłam do niej i zaczęłam jej gratulować i cieszyć się, że zdała... Pocałowałam ją w policzek, ale troszki jej tego zazdrościłam, że ma zdany ten egzamin... Zaczęłam iść do domu, kiedy znowu zadzwonił telefon. Aga przez chwilę rozmawiała i powiedziała mi, że nie zdałam egzaminu i jest jej przykro. Poczułam piekący ból w brzuchu (strasznie realny, że aż się obudziłam). Potem chyba przez 2 godziny nie mogłam usnąć, a jak usnęłam to przyśniło mi się moje technikum. Byłam spóźniona półgodziny (patrzyłam się na zegarek) i szybko wbiegłam po schodach na najwyższe piętro. Tam na korytarzu była 2 innych uczniów. Usiadłam obok nich.... Oni byli z 2 klasy i byli pewni, że jestem z 1 klasy i chcieli mnie po coś wysłać, więc pokazałam im książkę do geografii dla klasy3. Wtedy się otworzyły drzwi i weszłam do klasy. Na moim miejscu obok koleżanki z którą siedziałam w szkole siedziała inna dziewczyna i pisali z moich notatek w niebieskim segregatorze wypracowanie z języka polskiego. Zapytałam się czy im przysłużyły moje notatki, które wzięli bez wiedzy... Byłam lekko zła. Znalazłam się na parterze. W sklepiku szkolnym nie było, żadnych drożdżówek, tylko stare na wystawie... Poszłam więc do drugiego tuż obok sklepiku szkolnego (który rzeczywiście istnieje) i stałam w kolejce za Obważankiem. Wtedy podeszła do mnie Anka, koleżanka z klasy za którą nie przepadałam. Zapytała co ja tu robię... Wyciągnęłam swój nowy - tydzień temu kupiony portfel z torebki. Słyszałam w torebce brzeczeni monet, więc trzymałam mocno torebkę by ktoś nie ukradł mi pieniędzy, które wypadły. Otworzyłam portmonetkę i wypadło mi z niej 5zł. Pewna dziewczyna, która nogą je specjalnie nade pchnęła i zaczęła ukradkowo je przyciągać do siebie. Jak to zobaczyłam byłam zła więc krzyknęłam, że to są moje 5zł. Wtedy do mojej koleżanki przecisnęła się przez tłum jej koleżanka, z prośbą by kupiła jej precelka. Ona się zgodziła więc ja również ją poprosiłam o obwarzanka/precelka i dałam jej 1zł. Ona go kupiła i wyszła z kolejki pakując 2 obwarzanki do woreczka. Poprosiłam by dała mi mojego. Ta powiedziała, że jest 1 dla niej a drugi dla koleżanki. JA na to, że dałam jej pieniądze na obwarzanka i wyrwałam go jej. Ten obwarzanek był strasznie miętki i połamał mi się na 4 równe części, które trzymałam w rękach (nie jestem pewna czy 1 część mi nieupadła a ja ją podnosiłam). Anka powiedziała bym się nie złościła i pocałowała mnie w policzek. Ja się wzdrygałam i zaczęłam ręką wycierać ślad po tym pocałunku z obrzydzeniem. Zapytała mnie raz jeszcze dlaczego tutaj jestem. Czy nie zdałam matury tak jak ona. Ja powiedziałam, że jestem na studiach ale ona nie chciała mi uwierzyć. Co oznaczają te sny... Proszę o odpowiedź bo strasznie się przejmuję, że może być to prawdziwy sen, który się sprawdzi, bo rzeczywiście czekam na wyniki egzaminu!!!!! Po tym śnie jeszcze bardziej się denerwuje! Edytowane 11 Września 2011 przez saritha_86 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość e Napisano 11 Września 2011 Udostępnij Napisano 11 Września 2011 Ojoj, bardzo przeżywasz ten egzamin. Martwisz się czy zaliczyłaś i to jest prawdopodobny powód takich snów. Niepokoisz się jak to będzie jak nie zdasz, być może obawiasz się reakcji otoczenia "a co ludzie powiedzą?". I jakbyś miała złe wspomnienia z czasów szkolnych. Przeżywasz ten egzamin tak samo jak maturę. Nie masz już wpływu na wynik egzaminu, ale jeśli byłaś przygotowana to na pewno zdasz. Głowa do góry (: Pozdrawiam (: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saritha_86 Napisano 11 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Września 2011 Dzięki... Przeżywam ten egzamin, bo jest on ostatni na studiach i nie mogę go zdać, bez względu na to jak dużo się uczę i przygotowuję... I obawiam się że tym razem również go obleje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.