Gość asia Napisano 17 Października 2005 Udostępnij Napisano 17 Października 2005 śniło mi się dziś że oglądałam telewizję i był program "zaginiony,zaginiona"zobaczyłam zdiecie mojej mamy i opis że wyszła z domu bo wyjechała do rodziny na wieś i tam nie dotarła,przestraszyłam sie i ocknęłam sie ze snu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asia Napisano 17 Października 2005 Udostępnij Napisano 17 Października 2005 śniło mi się dziś że oglądałam telewizję i był program "zaginiony,zaginiona"zobaczyłam zdiecie mojej mamy i opis że wyszła z domu bo wyjechała do rodziny na wieś i tam nie dotarła,przestraszyłam sie i ocknęłam sie ze snu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asia Napisano 17 Października 2005 Udostępnij Napisano 17 Października 2005 jeszcze raz piszę na temat "zaginiona" proszę o odpowiedz co może znaczyć ten sen ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asia Napisano 17 Października 2005 Udostępnij Napisano 17 Października 2005 jeszcze raz piszę na temat "zaginiona" proszę o odpowiedz co może znaczyć ten sen ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 17 Października 2005 Udostępnij Napisano 17 Października 2005 Mysle ze ten sen po prostu mowi ze martwisz sie o swoja mame. Ten sen moze rowniez mowic ze poszukujesz swojej drogi w zyciu (to jest cytat z sennika. Uwazam ze z tym nie ma nic wspolnego, ale pomyslalem ze lepiej jak podam.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 17 Października 2005 Udostępnij Napisano 17 Października 2005 Mysle ze ten sen po prostu mowi ze martwisz sie o swoja mame. Ten sen moze rowniez mowic ze poszukujesz swojej drogi w zyciu (to jest cytat z sennika. Uwazam ze z tym nie ma nic wspolnego, ale pomyslalem ze lepiej jak podam.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asia Napisano 18 Października 2005 Udostępnij Napisano 18 Października 2005 dzieki za odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asia Napisano 18 Października 2005 Udostępnij Napisano 18 Października 2005 dzieki za odpowiedz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nerka87 Napisano 20 Sierpnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2008 miałam strasznie dziwny sen ale potrzebuje interpretacji.nie wiem czy jestem w stanie dobrze go opisac. na jednym fragmencie ulicy ludzie zapadali sie pod ziemie(znikali)tak jak by szli do piekła.ale mozna było zniknac rowniez w inny sposób.gdy sie cos zrobiło ale nie pamietam co.ci co znikali za cos -znikali powoli, od głowy.oni mieli jeszcze szanse sie uratowac.ja znałam sposób natakie powolne znikanie.pomagałam jakiejs dziewczynie i sie udało ale pozniej okazałao sie ja tez zaczynam znikac i poznałam kogos kto rzadził tym całym znikaniem.powiedział mi co mam zrobic i ja to wszystko wykonywałam.on siedział na takim wielkim swieczniku i zeby z nim porozmawiac trzeba było na ten swiecznik wejsc ale zejsc mozna było z niego tylko wtedy gdy sie swieczki nie paliły.a on je gasił i zapal by utrudnic zejscie.za zejscie ze swiecnika gdy sa zapalone swieczki mozna było zniknac:)na koniec snu uswiadomiłam sobie ze to szatan który bawi sie moim zyciem i sprawdza ile jestem w stanie zrobic i na ile do niego przstac tylko po to by nie zniknac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi