Most, tramwaj, złodziej, ojciec, sukienka...

Witam.

Dzisiaj śniło mi się, że stałam na wielkim moście, z którego widziałam całą panoramę mojego rodzinnego miasta. Przyjechał tramwaj z numerem 6, wsiadłam do niego. Mijałam bardzo stare kamieniczki. Tramwaj wjechał w jakąś dziwną jasną uliczkę, w której stało dwoje ludzi. Mówili, że parę przystanków dalej jest niebezpiecznie. Przestraszyłam się i wybiegłam z tramwaju. Na rogu ulicy spotkałam przystojnego chłopaka. Chciał ukraść mi bluzę, ale gdy zobaczył, że mam portfel chciał, żebym mu dała 2.50 zł. Bałam się go, ale zarówno bardzo mi się podobał. Zadzwoniłam do mojego ojczyma, żeby po mnie przyjechał, bo bałam się sama stamtąd wracać. Zaczęłam flirtować z tym chłopakiem. Znaleźliśmy się u niego w domu, w jego łóżku. Mówił, że jest alkoholikiem. Poszliśmy na przystanek, a tam czekał na mnie mój biologiczny ojciec z futrzaną sukienką, tłumacząc, że przyniósł mi ją na studniówkę.

Trochę zagmatwany sen, ale proszę, niech ktoś go zinterpretuje. ; )

Jeśli chodzi o ojca, to nawet nie mam z nim kontaktu, widziałam go rok temu, nigdy mi się nie śnił.

A Ty jesteś z kimś w związku?

Tak jestem od 2 miesięcy i uważam, że dobrze nam się układa.

Moim zdaniem ten sen pokazuje, że zaczęłaś nowy etap w życiu. Myślę, że ten związek pochłania dużo Twojego czasu. Ten związek troszkę zawęził Twoją niezależność. Chłopak chyba jest w Ciebie bardzo wpatrzony i domaga się Twojej uwagi, abyś spędzała z Nim dużo czasu i nie odmawiasz mu chociaż jakbyś się czegoś bała, bardziej zaangażować w ten związek. Jednak nie powinnaś bo ze snu wynika, że to dobry chłopak, który się Tobą zaopiekuję i darzy Cię szczerym uczuciem.

Pozdrawiam (:

A mi się wydaję, że to tęsknota za ojcem przez Ciebie przemawia. Być może i jemu nie jest łatwo, gdyż nie utrzymujecie kontaktów. Możliwe, że Twój tata lub Ty nieświadomie tęsknicie za sobą. Sukienka, którą przyniósł Ci tato może oznaczać chęć odbudowania relacji. Żałowanie iż nie było Go w tych trudnych i zarazem ważnych momentach Twojego życia.

Dzięki. Obie interpretacje są ciekawe i wydaje mi się, że poprawne.

Pozdrawiam.